tag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post3857758898131661381..comments2023-11-22T10:24:00.057+01:00Comments on Antysocjal bis: Eugeniusz Kwiatkowskiantysocjalhttp://www.blogger.com/profile/15425819607488759388noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-368433433539448792015-04-17T11:17:23.677+02:002015-04-17T11:17:23.677+02:00Szanowny Stary NIedźwiedziu. Niestety z perspaktyw...Szanowny Stary NIedźwiedziu. Niestety z perspaktywy ogólnej dorobek gospodarczy rządów 20lecia miedzywojennego trzeba ocenic raczej negatywnie. Wysokie podatki oraz<br />nadmierny udział Państwa w gospodarce ( przykładowo 50 drukarni, produkcja bardzo dobrych acz niemiłosiertnie drogich rowerów).<br />Do tego bardzo często państwowe firmy nie płaciły wielu podatków, w tym podatku dochodowego, czym tworzyły nieuczciwą konkurencję dla podmiotów prywatnych.<br />W Łodzi państwo dofinajsowało molocha w dziedzinie przemysłu włokienniczego (zapomniałem nazwy tej firmy); przez co ta firma stosowała ceny dumpingowe czy doprowadziła do bakructwa wiele mniejszych spółek a sama i tak zbankrutowała 2 lata później. <br />Pozdrawiam, KarolAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-32087482093251974682015-04-16T00:52:25.372+02:002015-04-16T00:52:25.372+02:00Szanowny Zbalo
Przywołałeś przykład Serbii z I Woj...Szanowny Zbalo<br />Przywołałeś przykład Serbii z I Wojny światowej. W ich przypadku do Grecji ewakuowała się niemal wszystko, co z armii serbskiej ocalało, plus król i rząd.<br />Ze względów geograficznych taki wariant we wrześniu 1939 nie wchodził w grę. Do tego Francuzi umożliwili Sikorskiemu zamach stanu.<br />W połowie września natarcie niemieckie istotnie nieco traciło impet, zaczynały się problemy paliwowe, bo z tychże względów geograficznych Stalin nie za bardzo miał którędy dostarczyć chwilowemu sojusznikowi Hitlerowi ropę naftową. Nie tak jak w rok później, gdy na paliwach z radzieckiej ropy Wehrmacht i Luftwaffe zdemolowały Francję. Ale w tejże połowie września los polskiej obrony był przesądzony. I praktycznie każde natarcie radzieckie wystarczyło do likwidacji reszty obrony polskiej.<br />Zgadzam się z opinią Piotra Zychowicza ("Pakt Ribbentrop - Beck"), że armia polska była zw zamyśle szykowana do walki z Rosją Sowiecką. Więc w starciu z Niemcami, na terenach o jakiej takiej sieci dróg, przy niedostatecznym wyposażeniu w broń przeciwlotniczą i przeciwpancerną,po prostu nie miała szans na skuteczną obronę.<br />Dziękuję za bardzo wartościowy komentarz, nieskromnie mam nadzieję na następne, pod kolejnymi postami.<br />Pozdrawiam serdecznie. <br />Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-15053929822109237112015-04-15T00:36:39.866+02:002015-04-15T00:36:39.866+02:00Dziękuję :)
A czy forma obrony kraju nie była jedn...Dziękuję :)<br />A czy forma obrony kraju nie była jednak aż tak zła? O tym jaka ta okupacja niemiecka będzie - tego nikt nie wiedział. 16 września Niemcy swój impet wytracili, na wschodzie mobilizowano wojsko, gdzieś kiedyś czytałem, że III rzesza była na wyczerpaniu materiałowym w tych dniach. Stalin pomógł Hitlerowi w ostatniej chwili, poza tym gdyby Francuzi wykonali choć pozorowane natarcie plan szwabów by się zapewne zawalił. Może planem było jak najdłuższa i najtwardsza obrona(w żadnej kampanii niemiaszki nie miały takiego poziomu strat jak u nas, w sowietach chyba dopiero pod Moskwą), liczenie się z wycofaniem z zachodniej Polski( na kresach to niemieckie czołgi już gdzie jeździć nie miały), tabor wehrmahtu to same konie - chyba Wschód miał być bastionem, ewentualnie liczono się z pójściem w ślady Serbii w I wojnie(zajęto Serbię, wojska wycofały się bodaj na wyspę Korfu ale cały czas byli w obozie zwycięsców jako walcząca strona) - nie można chyba mieć aż takich pretensji do naszego dowództwa za to,że potęga jaką była Francja tak się zachowa! O czystkach w sojuzie również wiedziano, przecież ich armia nie nadawała się do niczego(i to nawet ich marsz przez Polskę pokazał, że o Finlandii nie wspomnę). Czasem mam wrażenie, że oceniamy kampanię wrześniową nazbyt surowo...<br />zbaloAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-47719167098660325112015-04-14T11:13:43.720+02:002015-04-14T11:13:43.720+02:00Witaj, Robercie!
Bardzo mnie cieszy, ze trafiliśm...Witaj, Robercie!<br /><br />Bardzo mnie cieszy, ze trafiliśmy z tematem. Jeśli chodzi o mnie, to oceniam pozytywnie jego reformę skarbowo-walutową (w przeciwieństwie do naszych "cudotwórców" - dokonał jej bez pomocy zagranicznej) i żałuję, że podał się do dymisji.<br /><br />Zaskakujące, że Władysław Grabski jest mniej przemilczany niż Eugeniusz Kwiatkowski, choć - w moim przekonaniu - dokonania tego drugiego są jednak większe. <br /><br />PS Jeśli znajdziesz czas, Robercie, to zapraszam cię do przeczytania mojego wpisu na temat sytuacji politycznej w Japonii. Jestem bardzo ciekawa, co myślisz na ten temat. Adres znajdziesz w linkach na Antysocjalu. <br /><br />Pozdrawiam serdecznie.Flavia de Lucehttps://www.blogger.com/profile/09326763277129288120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-52884174937603359842015-04-14T01:54:40.320+02:002015-04-14T01:54:40.320+02:00Szanowny Zbalo
W imieniu całej redakcji witam serd...Szanowny Zbalo<br />W imieniu całej redakcji witam serdecznie w naszych niskich progach.<br />Przypomniałeś postać Edwarda Rydza - Śmigłego. Więc przytoczę opinię o nim autorstwa marszałka Piłsudskiego, napisaną (tak jak i o innych generałach Wojska Polskiego) na użytek prezydenta Mościckiego (cytuję z pamięci):<br />"Najlepszy dowódca dywizji piechoty w Polsce. W żadnym wypadku nie nadaje się na wodza naczelnego."<br />W polityce błąd jest rzeczą gorszą od zbrodni, jak zauważył już stary cynik i łajdak, ale mistrz dyplomacji Talleyrand. Więc bronić Rydza - Śmigłego jako polityka nie mogę. Ale z podanych przez Ciebie powodów, do człowieka mam trochę sympatii. A już zwłaszcza za rok 1920.<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-63923357111460516142015-04-14T01:29:14.019+02:002015-04-14T01:29:14.019+02:00Czcigodny Jarku
O ile mi wiadomo, z powodu przełam...Czcigodny Jarku<br />O ile mi wiadomo, z powodu przełamania obrony Armii "Łódź" i rajdu na Warszawę niemieckiego XVI Korpusu Pancernego, rząd i prezydent opuścili stolicę 6 września. Początkowo ewakuowali się do Nałęczowa, w połowie września przebywali na południe od Lwowa (chyba w stolicy polskich Ormian, czyli w Kutach). Dając się zagarnąć Sowietom, prędzej czy później skończyliby z kulą w głowie w jakimś nieznanym do dzisiaj miejscu. Nie wydaje mi się, żeby taki wariant przyniósł jakikolwiek pożytek.<br />Zresztą przedwojenne traktaty z Rumunią przewidywały swobodny przejazd rządu przez terytorium tego kraju w sytuacji awaryjnej. Internowanie było wynikiem nacisków nie tylko niemieckich, ale i francuskich. Żabojady wolały zamiast rządu emigracyjnego z jakąś legitymacją prawną, mieć do czynienia ze swoim masońskim lokajem Sikorskim.<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-20672214351170027252015-04-14T00:01:18.334+02:002015-04-14T00:01:18.334+02:00Szanowmy Zbalo, jakoś uwierzyć nie potrafię, że ta...Szanowmy Zbalo, jakoś uwierzyć nie potrafię, że tak po prostu 17 września wzięli się zebrali w jeden dzień i z Warszawy do Rumunii dojechali. Coś śmierdzi mi, iż planowali tę ucieczkę wcześniej. Oczywiście, nie Kwiatkowski, ale jednak zabrał się z innymi. Załoga statku pierwsza poszła do szalup.<br />PozdrawiamJarek Dziubeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-59329368839129806932015-04-13T23:58:10.764+02:002015-04-13T23:58:10.764+02:00Szanowny Stary Niedźwiedziu,
Oczywiście, rozumiem ...Szanowny Stary Niedźwiedziu,<br />Oczywiście, rozumiem menedżerowanie. Dlatego napisałem, iż wiem, skąd ten wpis. Jednak przyznasz, że niesmak pozostaje w związku z wrześniową ucieczką do Rumunii. Jak napisałem powyżej, wiem, dzisiaj też by uciekli. Może nie do Rumunii, a do Belgii, ale uciekliby. Wojny nie ma, a już uciekają.<br />PozdrowieniaJarek Dziubeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-85776751015514531002015-04-13T23:58:04.945+02:002015-04-13T23:58:04.945+02:00To mój pierwszy wpis, więc witam wszystkich oraz p...To mój pierwszy wpis, więc witam wszystkich oraz pozdrawiam autorów tego ciekawego bloga.<br />Odnoszę się do wpisu Jarka Dziubka.<br />Sama ewakuacja do Rumunii to dość racjonalna decyzja w dniu 17 września - przecież rząd nie powinien dać się złapać agresorom. Poza tym Marszałek Rydz-Śmigły po jakimś czasie powrócił do ojczyzny, do konspiracji i zaraz potem umarł podobno na atak serca. Pytanie czy któryś z obecnych "męrzuw stanó" zdecydowałby się na to samo uważam za retoryczne....<br />zbaloAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-35499559684076988542015-04-13T23:11:38.185+02:002015-04-13T23:11:38.185+02:00Czcigodny Robercie
Oceniając trzynaście lat rządów...Czcigodny Robercie<br />Oceniając trzynaście lat rządów sanacji, staram się być (o ile w polityce to moźliwe) obiektywny. I oddzielić absurdalną politykę zagraniczną i chybioną obronną od spraw gospodarczych, kierowanych przez Eugeniusza Kwiatkowskiego i mało znanych jego współpracowników.<br />Władysława Grabskiego oceniamy oczywiście pozytywnie. A Twój komentarz spowodował wstawienie go do kolejki wpisów o zamilczanych przez europachołków wielkich Polakach.<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-645834611636545712015-04-13T23:05:05.568+02:002015-04-13T23:05:05.568+02:00Czcigodny Jarku
To nie jest gloryfikowanie elity p...Czcigodny Jarku<br />To nie jest gloryfikowanie elity politycznej II RP z lat trzydziestych. Na pewno nie bronilibyśmy Mościckiego, Rydza - Śmigłego czy Becka. A więc ludzi odpowiedzialnych za politykę, która musiała się skończyć katastrofą.<br />Ale Eugeniusza Kwiatkowskiego chyba można uznać za menedżera, który po prostu robił to, co było konieczne. Bo bez porządnego portu, elektrowni wodnych, przemysłu chemicznego i zbrojeniowego, Polska po prostu nie mogła się obyć. Niezależnie od wybranej strategii politycznej i obronnej.<br />Pozdrawiam serdecznie. Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-110224151656888212015-04-13T22:39:50.938+02:002015-04-13T22:39:50.938+02:00Szanowni Autorzy,
Szczerze przyznam, że mam pewie...Szanowni Autorzy,<br /><br />Szczerze przyznam, że mam pewien problem z gloryfikowaniem polskiej elity politycznej schyłku dwudziestolecia międzywojennego. Nie mam problemu z ojcami założycielami II RP, tymi, którzy wykazali sporo sprytu, aby przekonać europejskich przywódców, iż w Europie jest miejsce dla tego "pokracznego bękarta Traktatu Wersalskiego", a następnie odeprzeć atak sowietów w 1920 roku.<br />Natomiast bohaterowie drugiej połowy lat trzydziestych niestety kojarzą mi się z totalną porażką. Kunktatorstwo, brak jakiejkolwiek strategii w obliczu nadchodzącej wojny, gra na sojusz z Wielką Brytanią i Francją, które tym sojuszem się podtarły, a we wrześniu 1939 najbardziej haniebna rzecz, czyli ucieczka do Rumunii. Duży niesmak.<br />Rozumiem sukcesy gospodarcze młodego państwa i nawet rozumiem powód, dla którego powstał niniejszy wpis. Oczywistością jest dla mnie, że niesmak zdecydowanie maleje, gdy porównamy ich dokonania z "sukcesami" naszych dzisiejszych władców:<br />1) największy sukces Ewy Kopacz - dzięki dziurze w budżecie nie kupiła szczepionek dla całego kraju na walkę ze świńską grypą<br />2) największy sukces Donalda Tuska - załatwienie sobie super płatnej fuchy w Brukseli<br />3) największy sukces Bronisława Komorowskiego - zgolenie wąsów<br />4) największy sukces Radka Sikorskiego - zjedzenie ośmiorniczek<br />5) największy sukces Bartosza Arłukowicza - wygranie programu "Agent"<br />6) największy sukces Bartłomieja Sienkiewicza - "Ch.j, d..a i kamieni kupa"<br /><br />Mógłbym wymieniać tak dalej, ale to nie ma sensu. Mam dziwne przekonanie, iż gdyby wybuchła III wojna światowa, to bohaterowie z powyższych punktów 1-6 nie tylko spieprzyliby przez Zaleszczyki, ale ubiliby jak psa każdego Polaka, który próbowałby im to uniemożliwić.<br />Zatem reasumując - władze II RP to nie idole z mojej bajki, ale tymi dzisiejszymi można co najwyżej dzieci straszyć. Stąd rozumiem pojawienie się tego wpisu. Jak się nie ma w najnowszej historii, co się lubi, to się lubi, co się ma.<br /><br />Pozdrawiam jednak gorzkoJarek Dziubeknoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-35096681721655304882015-04-13T15:47:45.143+02:002015-04-13T15:47:45.143+02:00Czcigodny Szanowny Niedźwiedziu i Flavio,
Dziękuj...Czcigodny Szanowny Niedźwiedziu i Flavio,<br /><br />Dziękuję wam za ten artykuł o jakże ważnej dla mnie postaci. Eugeniusz Kwiatkowski to dla mnie swego rodzaju wzór, szczególnie dlatego, że najbardziej interesują mnie zagadnienia z zakresu polityki przemysłowej, energetyki i transportu. Rządom sanacji zarzucić można naprawdę wiele, lecz nie to, iż w jej szeregach nie było utalentowanych polityków, budowniczych nowej Polski i prawdziwych patriotów. <br /><br />Jestem zatem ciekaw waszej opinii na temat premiera Władysława Grabskiego, jeśli można prosić.<br /><br />Pozdrawiam serdecznieRobert Grunholzhttp://www.rgrunholz.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-1718055936889056412015-04-12T22:10:05.837+02:002015-04-12T22:10:05.837+02:00Mam wrażenie, że mało się mówi o obozie na Wyspie ...Mam wrażenie, że mało się mówi o obozie na Wyspie Węży. Znalazłam informację, że wyspa była "trupiarnią, z której jednego oficera na tydzień wysyłali do szpitala wariatów". Kąpielisko, niedaleko Glasgow. Generał brygady Wojska Polskiego prosił, żeby go skierować gdziekolwiek, ale po co? Niech gnije na wyspie, bo tak chce Sikorski. Dopiero posłowie z Partii Pracy się tym zainteresowali.Flavia de Lucehttps://www.blogger.com/profile/09326763277129288120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-47673275195469671912015-04-12T21:30:57.572+02:002015-04-12T21:30:57.572+02:00Wypada podziękować za ten tekst, gdyż może choć ni...Wypada podziękować za ten tekst, gdyż może choć nieliczni młodzi ludzie po jego przeczytaniu choć w mglistym zarysie pamiętać będą kim był Eugeniusz Kwiatkowski. Cóż, z lekcji historii ograniczonych do jednej godziny tygodniowo na pewno się tego nie dowiedzą. Dowiedzą się za to z podręcznika niejakiego Brzozowskiego, że komunizm obalił TW "Bolek" do spółki z Szechterem. Szkolny rozbrat z historią własnego kraju jest tylko jednym z elementów szerszego planu degeneracji polskiej młodzieży. Większy wpływ na młodych ludzi ma wywierać chora ideologia gender, niż nauka i przestroga płynąca z zataczającej koła historii.<br /><br />Pozdrawiam, TF.tie_ fighterhttps://www.blogger.com/profile/15043931783420730798noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-67740417266077585852015-04-12T21:06:39.608+02:002015-04-12T21:06:39.608+02:00Czcigodna Flavio
Kamaryla Sikorskiego miała jedną ...Czcigodna Flavio<br />Kamaryla Sikorskiego miała jedną zasade ideową: Teraz k.... my! Niektórych wybitnych wojskowych (choćby generała Maczka) czy polityków tolerowała, o ile byli "apolityczni". Ale niektórzy zaliczyli pobyt w obozie karnym na szkockiej wyspie Bute, gdzie psiarnia Sikorskiego przetrzymywała "sprawców klęski wrześniowej" i innych "nieprawomyślnych". Obóz został zlikwidowany w roku 1942 po interpelacji w Izbie Gmin dwóch brytyjskich posłów.<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-53640165237272215922015-04-12T20:57:20.361+02:002015-04-12T20:57:20.361+02:00Czcigodny Dibeliusie
Co się tyczy sanacji, na pewn...Czcigodny Dibeliusie<br />Co się tyczy sanacji, na pewno można jej postawić zarzut, że polityka "równego dystansu do Berlina i do Moskwy" musiała się skończyć porażką. Ciekawa jest prowokacyjna książka Piotra Zychowicza typu political fiction "Pakt Ribbentrop - Beck", Polecam!<br />Natomiast już narzekania na "niedostateczne uzbrojenie wojska", zapoczątkowane przez psiarnię "sikorszczyków", pozostawiam osobom nie znającym podstaw arytmetyki. Wydatki II RP na obronność, pod koniec jej istnienia zbliżały sie do 40% budżetu. Ale niemieckie kwotowo były co najmniej kilkanaście razy wyższe. O poziomie technologii i potencjału przemysłowego i wynikających stąd konsekwencjach nie wspomnę.<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-43636497067634298912015-04-12T19:16:02.766+02:002015-04-12T19:16:02.766+02:00Czcigodny Stary Niedźwiedziu,
Dziękuję za bardzo c...Czcigodny Stary Niedźwiedziu,<br />Dziękuję za bardzo ciekawy artykuł, dowiedziałem się np. o genezie zapory w Solinie.<br /><br />Trudno idealizować rządy sanacji, które doprowadziły do klęski w 1939 roku. Jednak rzeczywiście warto wskazywać w ich szeregach pozytywne i wartościowe postacie oraz ich dokonania. Niewątpliwie takim człowiekiem był Eugeniusz Kwiatkowski. Przykre jest to, że w ostatnim dwudziestopięcioleciu nie potrafię odnaleźć w kręgach rządowych ani jednej takiej osoby.<br />Serdecznie pozdrawiam<br />Dibeliushttps://www.blogger.com/profile/15065881048432955577noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-20886422974635122722015-04-12T17:01:34.463+02:002015-04-12T17:01:34.463+02:00Trudno się dziwić, że Sikorski odrzucił jego akces...Trudno się dziwić, że Sikorski odrzucił jego akces. Swoją drogą - chyba warto odbrązowić tę postać? Byłby to - jak sądzę - dobry temat na jeden z wpisów.<br /><br />PS Naprawdę boli mnie, że o takiej postaci nie mówi się na lekcjach historii. Flavia de Lucehttps://www.blogger.com/profile/09326763277129288120noreply@blogger.com