tag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post7393287537688775482..comments2023-11-22T10:24:00.057+01:00Comments on Antysocjal bis: Diabłu świeczkę i Panu Bogu ogarekantysocjalhttp://www.blogger.com/profile/15425819607488759388noreply@blogger.comBlogger114125tag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-46354116430912625582013-12-03T18:12:34.974+01:002013-12-03T18:12:34.974+01:00@Flavia
Czcigodna Flavio
W inkryminowanym komentar...@Flavia<br />Czcigodna Flavio<br />W inkryminowanym komentarzu chodziło o to, że szanowna Erinti nie zadałabyła sobie trudu, by zgłębić temat , a co przy wcześniej zamieszczanych postach zwykłabyła czynić. Żadnych odniesień do literatury, rozmów z domowymi edukatorami. Po prostu edukacja domowa jest zła bo jest zła. A priori. <br />pozdrawiamRefael72https://www.blogger.com/profile/05713219007477511421noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-9985771563281828282013-12-03T12:08:53.909+01:002013-12-03T12:08:53.909+01:00myślę, że to jest temat na osobny wpis Starego Nie...myślę, że to jest temat na osobny wpis Starego Niedźwiedzia<br /><br />widziałam wczoraj ten filmik, krew nie nie zalałą, bo cała spłynęła... po prostu osłupiałam, jak człowiek może samego siebie poniżyć...Olahttps://www.blogger.com/profile/00386597559590457757noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-90188327058525260092013-12-03T11:24:41.983+01:002013-12-03T11:24:41.983+01:00“Walka klasowa” czy po prostu pragnienie sławy? P...“Walka klasowa” czy po prostu pragnienie sławy? Przecież dziś każdy przeciętny pustomózgowiec najbardziej ze wszystkiego chce być celebrytą, a taki na przykład “coming out” gwarantuje, że dana osoba stanie się automatycznie obiektem zainteresowania - z jednej strony jej przyklasną i pogratulują, w drugiej stronie wzbudzi mnóstwo negatywnych emocji i już jest bardziej znana. Jakikolwiek talent czy wiedza są zupełnie zbędne, wystarczy wyjść na ulicę – najlepiej z np. gołym biustem czy przysłowiowym piórkiem w tylnej części ciała (bo wtedy natychmiast nas zauważą), podpalić kukłę (najlepiej Papieża, bo to najbardziej kontrowersyjne), wykrzyczeć kilka “wielkich, ideologicznych” sloganów (choć nie bardzo sie rozumie, co się wrzeszczy) i już ocieramy się o "sławę". Tu przyznam, że niejako bardziej zrozumiałe wydają mi się beztalencia wydzierające się w programach typu X Factor.<br />To perwersyjne i wszechobecne dążenie do sławy dotyczy chyba również w pewien sposób blogosfery, tu wystarczy tylko zrobić kilka prowokacji swoimi tak zwanymi “ideologicznymi” sloganami (nie rozumiejąc dokładnie o czym się tak naprawdę pisze), wyprać publicznie jak największą ilość brudów z własnego życia, zdenerwować jak największą liczbę czytelników i już jest super, wszyscy nas znają, jesteśmy celebryt(k)ą blogosfery.<br />Szkoda czasu, zdrowia i kolejnej rozwalonej klawiatury…<br />Pozdrawiam serdecznie.<br />GingerishAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-11876247523522417392013-12-03T10:49:14.547+01:002013-12-03T10:49:14.547+01:00Znaczy o co Ci chodzi? Znaczy o co Ci chodzi? AShttps://www.blogger.com/profile/17867330113873644977noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-6187602589220880022013-12-03T09:26:09.191+01:002013-12-03T09:26:09.191+01:00Wy tak zawsze czy to tylko tydzień świra ? Do niez...Wy tak zawsze czy to tylko tydzień świra ? Do niezobaczenia !Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-69759934706231776472013-12-03T06:12:37.397+01:002013-12-03T06:12:37.397+01:00Wielce czci godny Stary Niedźwiedziu.
Jak dostrze...<b>Wielce czci godny Stary Niedźwiedziu.</b><br /><br />Jak dostrzec można przyglądając się światu choćby tylko odrobinę baczniej – nawet natura nie jest doskonałą, bo ile u swego zarania nie tyle chodziło jej o jakość co o ilość – to dzisiaj zbieramy owoce tej lekkomyślnej postawy w postaci istnienia potworków, i ten to temat pozwolę sobie nieco szerzej dookreślić. Samo posiadanie zewnętrznych atrybutów podziału na to co męsko osobowe oraz inne, nie oznacza jednak dzisiaj (niestety) nic więcej aniżeli to, że pojawia się u tego gatunku również owłosienie żuchwowej części głowy. Szczęściem w nieszczęściu pozostaje jednak, iż ta sama przypadłość nie dotyczy kobiecych piersi, bo czego jak czego – ale tego moje oczy znieść nie mogły kierując równocześnie psychikę w stronę procesu auto-eutanazji.<br /><br />Przedstawicielem teorii „moralnej względności” nie był z pewnością Kazimierz Grześkowiak. Postać być może mało znana młodemu pokoleniu, ale jakże ważna w kształtowaniu określonych kulturowo wzorców. <a href="http://www.youtube.com/watch?v=V47Df0vjSYs" rel="nofollow"><b>Chłop żywemu nie przepuści</b></a> jest jednym z jego satyrycznych utworów ukazujących różnicę w sposobie myślenia tych – co mają prawo nosić spodnie oraz tych, których pomimo obrazu owłosionego podbródka, wolałbym w życiu nie spotykać w obawie, że schylenie się po „upadłe” mydło będzie czynnością niekoniecznie w pełni bezpieczną.<br /><br />Skąd taka „frywolność” w moim komentarzu?<br />Owóż czci godny Stary Niedźwiedziu – moim zamiarem nie było jak można by mniemać przemycanie treści nie do końca akceptowalnych na tym blogu, ale pokazanie czegoś (pewnego procesu) w którym to osobniki „potworki” płci dowolnej za wszelką cenę starają się udowodnić całemu światu iż są normalne. To takie „sztukowanie treściami” tego co u siebie niedoskonałe bądź to w fizyczności bądź w sferze psychiki. Teoria mówiąca że białe jest białe nie wymaga dowodzenia iż tak jest w istocie. Tu – kłania się logika. Szare – można by w obliczu czarnego uznać za białe, ale tylko i wyłącznie pod warunkiem zastosowania operatu względności.<br /><br />Nic nie jest doskonałe. To prawda. Ja jednak uważam – że choć równać należy zawsze w górę, to jednak nie za każdą cenę, bo każda przesada kończy się najczęściej niestrawnością. Stąd zaś już tylko krok do niemiłego zapachu.<br /><br /><b>Pozdrawiam serdecznie.</b><br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-30228773043461640152013-12-03T00:43:34.112+01:002013-12-03T00:43:34.112+01:00"Walka klasowa" trwa nie tylko u Ciebie ..."Walka klasowa" trwa nie tylko u Ciebie szanowny Niedźwiedziu. W ojczyźnie naszego kochanego tanga takie brewerie się dzieją:<br />http://www.youtube.com/watch?v=R5Pl2e_9kHE&feature=youtu.be<br />Kto wie jak długo będzie ten filmik wisiał na YT, bo juz kilka linkow nie działa.<br />Taka mnie refleksja naszła jak zobaczyłem sceny gdzie aktywiści i ...tki palą kukłę Franciszka.<br />Zanim przybyli misjonarze z Europy, lud miejscowy chodził nago, oddawał cześć siłom przyrody, bożkom i komu (czemu?) tam jeszcze, tańcząc w przepaskach z liści wokół ogniska. No i co mamy teraz? Samice miejscowego plemienia LGBT, być może odurzone jakimś zielem biegają na golasa wokół ogniska. O tempora! O mores! 2000 lat temu mędrzec krzyczał. Majowie i Inkowie byli jednak wyżej postawieni kulturowo. choć nie znane im było plemię LGBT. Czy to znak, ze wojna już się zaczyna? <br /> <br />AShttps://www.blogger.com/profile/17867330113873644977noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-62375906627756834632013-12-02T23:23:25.534+01:002013-12-02T23:23:25.534+01:00@ Adam Grudziński
Czcigodny Panie Adamie
Więc wita...@ Adam Grudziński<br />Czcigodny Panie Adamie<br />Więc witam w klubie lub może raczej ze względu na różnicę w stażu, proszę o przyjęcie do klubu nietolerancyjnych.<br />Oprócz cechy o której Pan wspomniał, razi mnie też coraz bardziej panosząca się w blogosferze teoria moralnej względności. Każdy blogger jest na swoim blogu bogiem, carem i komendantem wojennym w jednej osobie, jak zwykli mawiać Rosjanie. I narzucać dowolne reguły gry, bo to jak z kolei mawiają górale, takie jego zbójnickie prawo. Ale gdy sam blogger te zasady ignoruje, zaczynamy mieć do czynienia ze wspomnianą teorią moralnej względności. Ale za nią zapewne do historii się nie przejdzie. A górale nazywają to inaczej ale z kolei tego określenia pozwolę sobie nie przytoczyć.<br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-77984132214210306812013-12-02T22:16:38.380+01:002013-12-02T22:16:38.380+01:00Dość długo milczałem po swoim ostatnim komentarzu,...Dość długo milczałem po swoim ostatnim komentarzu, czytałem Wasze drodzy Państwo – to się teraz nieco powymądrzam.<br /><br />Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z blogowaniem, a musicie wiedzieć że było to bardzo, bardzo dawno temu – co jakiś czas pojawiały się komentarze o następującej treści: „Hej – masz fajnego blogaska. Wpadnij do mnie, to wymienimy się komciami”. <br /><br />Powiem szczerze – albo lepiej nie. Może posłużę się eufemizmem, i będzie on brzmiał jakoś tak: myślałem wtedy że mnie krew zaleje. Nasiedziałem się jak głupi aby coś sensownego napisać, a tu taki (autocenzura) przyjdzie i jeszcze śmie zostawić swój adres. Ależ oczywiście. Wiedziony ciekawością zaglądałem tu i tam w nadziei że może się mylę i… I nie myliłem się.<br /><br />Nieco później, pojawiły się TWA (nie mylić z ubeckim TW) – choć i takie mendy nie wahały się ujawniać, pomimo iż swoich poglądów nie potrafili zapachowo w żaden sposób zneutralizować, ale o to – że internet nie potrafi przenosić aromatów, winić rzeczonego nie mogę.<br />Wrócę jednak do TWA. Towarzystwo Wzajemnej Adoracji. Taki twór, skupiający grono blogo pismaków i nierzadko komentatorów - nie posiadających jednak swojego adresu. W sumie było fajnie. Tematyka, choć różna – to jednak wymagało się poziomu. Znaczy pionu rzecz jasna. Kogoś - kto "nie trzymał się na nogach" - eliminowano już po kilku wyskokach. Był zwyczajnie ignorowany – a kiedy „nie docierało” do rozwichrzonego łba – zwyczajnie był proszony o „odejście od stołu”.<br /><br />Czas sobie płynął banalnym tik, tak – aż mnie wzięło.<br />Co?<br />Kupiłem CB – radio. To, w zasadzie działało podobnie jak blog – tyle że na fonii. Fajnie było. Nie powiem – ale też do czasu. Siedzę sobie kiedyś przed komputerem pisząc coś tam – zaś na 19 kanale pojawia się dźwięk jaki można usłyszeć gdy ktoś ma problemy z żołądkiem. Masakra jakaś normalnie. Myślę sobie – to przypadek, ale nie. Już po chwili znów to samo.<br /><br />Wniosek jaki można z tego przydługiego być może zwierzenia wysnuć jest jeden i tylko jeden:<br />To – czy chamstwo się pojawi lub nie - jest odpowiedzią tylko jednego rodzaju: wcześniej lub później ale zawsze.<br />Czy można je traktować jako efekt swoistego folkloru?, godzić się z jego istnieniem? – czy też może piętnować na każdym kroku godząc się jednocześnie z przylepieniem sobie na tyłku łatki z napisem „nietolerancyjny”?<br /><br />Dla mnie odpowiedź jest jedna. Przylepiłem sobie łatkę.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-69781766140749190552013-12-02T17:07:59.179+01:002013-12-02T17:07:59.179+01:00@ Flavia
Czcigodna Flavio
Ową deklarację zakazując...@ Flavia<br />Czcigodna Flavio<br />Ową deklarację zakazującą wycieczek osobistych naiwnie potraktowałem serio. Więc zaprzestałem ich czynienia, co uprzednio niewątpliwie zdarzało mi się prawie tak często jak swego czasu próby wmawiania Tobie że "ziele", w odróżnieniu od kieliszka wina, nie jest narkotykiem. A gdy okazało się że moje komentarze bez cienia aluzji do jakiejś konkretnej osoby "lecą" zaś wpisy innych mogą bezkarnie je zawierać, darowałem sobie tę grę znaczonymi kartami.<br />A co się tyczy wiary, z definicji nie ma sensu o niej dyskutować.<br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-15830094562034745802013-12-02T16:53:02.993+01:002013-12-02T16:53:02.993+01:00Ogólnie uważam, że byłoby lepiej gdyby ludzie miel...Ogólnie uważam, że byłoby lepiej gdyby ludzie mieli trochę większe poczucie humoru i trochę więcej dystansu. Ludzie zawsze żartowali z polityków, a ci, którzy płoną z oburzenia na żarty z Krystyny Pawłowicz, sami niejednokrotnie żartowali z urody feministek. Nie wiedziałam, że są politycy 'równiejsi', z których nie można żartować, ale dobrze, że się dowiedziałam, bo sama kiedyś żartowałam z pani profesor.<br /><br />O wiele bardziej drażnią mnie próby ustawiania Erinti do 'pionu'; dyktowania jej co jest 'smaczne' i 'estetyczne', a co nie. Nazywanie jej histeryczną panienką zaraz po tym, jak deklarowało się szacunek dla jej osoby. Nie wierzę też, że Erinti skasowała jakieś komentarze bez powodu. Często polemizowałam na blogu Erinti, ale nigdy nie doświadczyłam cenzury. Może dlatego, że udaje mi się komentować bez wycieczek osobistych?Flavianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-49883193999770957482013-12-02T16:49:58.043+01:002013-12-02T16:49:58.043+01:00@ Flavia
P.S.
Czcigodna Flavio
Nigdy nie odmawiałe...@ Flavia<br />P.S.<br />Czcigodna Flavio<br />Nigdy nie odmawiałem osobom bezdzietnym prawa do wypowiadania się na temat wychowywania dzieci. Ale niektóre tematy z zakresu tej problematyki wymagają choć odrobiny wiedzy praktycznej. Jak byś na przykład potraktowała kogoś kto by powiedział że spędzenie przez matkę bezsennej nocy przy chorym a zatem i marudnym dziecku to głupia wymówka by nie pójść do pracy? Nie trzeba od razu być matką chorego dziecka aby o tym móc się wypowiadać. Ale ktoś kto ani razu w życiu na oczy nie widział jak taka noc wygląda, wydając powyższą opinię ośmiesza się.<br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-17854883476938915632013-12-02T16:28:14.882+01:002013-12-02T16:28:14.882+01:00@ Flavia
Czcigodna Flavio
Masz rację pisząc że każ...@ Flavia<br />Czcigodna Flavio<br />Masz rację pisząc że każdy blogger ma święte prawo narzucić swoje reguły gry. I wszystko jest OK dopóki ich przestrzega a nie jedynie "świruje" że tak rzekomo postępuje.<br />Za nawet zawoalowane ataki na innych komentatorów miał być dożywotni ban. I takie zbójnickie prawo Erinti. Ale skoro banalnie proste do rozszyfrowania odnośnie ich adresata kłamstwa na mój temat przeszły przez moderację bexz cienia problemu a moja wysłana próbnie bo mailowo replika została z oburzeniem odrzucona, to owa deklaracja o niedopuszczaniu do obsmarowywania innych komentatorów tyle ma wspólnego z rzeczywistością co obietnice przedwyborcze Tuska. A ile wspólnego ma z elementarną przyzwoitością usuwanie całego wątku gdy w jakimś "zagnieżdżonym" komentarzu ktoś nabluzga? Pod tym pretekstem, niekoniecznie mającym cokolwiek wspólnego z prawdą, można skasować wszystko, czego niedawno sam doświadczyłem.<br />W kwestii tego gówniarskiego żartu, pozwolę sobie przypomnieć że dotyczył on powszechnie szanowanej w tym gronie członkini elitarnego stowarzyszenia do którego sama Erinti należy. Zgadzam się że jest to głównie kwestia smaku ale jako chemik z wykształcenia, analizując poczucie smaku u Erinti, od jakiegoś miesiąca mogę powiedzieć tyle: nie stwierdzono.<br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-90962376525415709262013-12-02T16:15:50.137+01:002013-12-02T16:15:50.137+01:00A skoro księża mają prawo wypowiadać się o rodzini...A skoro księża mają prawo wypowiadać się o rodzinie, niby dlaczego nie mają bezdzietni? Wytykanie komuś braku potomstwa jest mało subtelne i dlatego zasługuje na mało subtelną reakcję. Dziwię się, że kogoś to dziwi. <br /><br />Erinti ma inną wizję prowadzenia bloga i z tego powodu zarzucacie jej 'nieuczciwość', czy wręcz chcecie ją 'ratować'. A niby przed czym? Od bardzo dawna czytam jej bloga i nigdy nie zauważyłam, żeby ulegała czyimś wpływom, a od dawna przyjmuje u siebie bardzo różnych światopoglądowo ludzi. Określiła wyraźnie, że nie toleruje wulgarności i prób 'przywoływania do porządku' i takie treści kasuje. Jeśli komuś się to nie podoba, to niech po prostu nie komentuje, zamiast wylewać swoje żale. Sama mam inne zasady prowadzenie bloga, a mimo tego odwiedzam autorkę i jakoś jestem w stanie komentować bez wdawania się w potyczki słowne czy prowadzenia krucjaty. Flavianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-46426207163802208242013-12-02T15:13:31.735+01:002013-12-02T15:13:31.735+01:00może nie tyle "wystarczy być lekarzem" c...może nie tyle "wystarczy być lekarzem" co "trzeba być lekarzem"<br /><br />(że też nie da się edytować komentarzy)<br /><br />pzdrOlahttps://www.blogger.com/profile/00386597559590457757noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-54211149694360991812013-12-02T15:11:39.867+01:002013-12-02T15:11:39.867+01:00tak mi się skojarzyło z wypowiedzią Flavii
wielu ...tak mi się skojarzyło z wypowiedzią Flavii<br /><br />wielu zarzuca księżom, że nie mają prawa wypowiadać się o seksie, małżeństwie, rodzinach itede, bo sami nie mają tychże... albo słynne "nie akceptujesz aborcji, to jej nie wykonuj"<br /><br />co jest oczywistą bzdura, bo żeby diagnozować i leczyć chorobę nie trzeba być na nią chorym, wystarczy być lekarzem<br /><br />a dodatkowo każdego z nas, czy to powołanego do życia w rodzinie czy nie obowiązuje troska o całe społeczeństwo, w tym dzieci innych<br /><br />Pozdrawiam serdecznieOlahttps://www.blogger.com/profile/00386597559590457757noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-17387191155735990862013-12-02T13:43:49.638+01:002013-12-02T13:43:49.638+01:00Muszę się wtrącić. Mam nadzieję, że nikt się na mn...Muszę się wtrącić. Mam nadzieję, że nikt się na mnie nie obrazi, ale chcę być szczera. <br /><br />Wydaje mi się, że niektórzy są zbyt krytyczni wobec Erinti. Zachowujecie się tak, jakby jeden niewinny żarcik był straszną rysą na jej wizerunku. Ludzie, nie przesadzajcie. Ja też cenię sobie gospodarcze poglądy pani Krystyny Pawłowicz i bywa, że słucham jej z przyjemnością i uwagą, ale niektóre jej wypowiedzi są śmieszne i też niejednokrotnie z niej żartowałam. Nie bawmy się w hipokryzję - wielu z was często żartowało z urody feministek, więc nie wiem, skąd to oburzenie, że ktoś sobie zażartował z Pawłowicz. Wielka afera z niczego. Może żarty Monty Pythona też mamy traktować ze śmiertelną powagą?<br /><br />Nie wiem, jakie zasady prowadzenia bloga przyjęła Erinti, ale uważam, że to jej sprawa. Mnie też niejednokrotnie drażnią komentarze osób, które wspominają w co drugim komentarzu o marihuanie, ale mogę je po prostu omijać i ignorować, zamiast wdawać się w nieustające potyczki słowne, które niczego nie dają; są bezcelowe i bezsensowne. Niektórzy tworzą otwarte blogi i to jest ich sprawa. Powiem nawet, że podziwiam Erinti za jej cierpliwość i niesienie kaganka oświaty, bo mnie po prostu nie starczyło cierpliwości na czytanie, a tym bardziej komentowanie niektórych kuriozalnych opinii (na przykład o żołnierzach niezłomnych, czy o tym, że hera nie jest narkotykiem). <br /><br />Być może Erinti zareagowała zbyt emocjonalnie na jeden z komentarzy, ale może wytłumaczę, dlaczego tego rodzaju komentarze są tak bardzo irytujące. Często spotykałam się z komentarzami, że osoby bezdzietne nie powinny wypowiadać się na tematy społeczne, albo wręcz, że osoby bezdzietne to 'egoiści'. Nie dziwię się, że w pewnym momencie ktoś mógł nie wytrzymać, gdy po raz enty słyszy ten argument. Bo wychodzi na to, że osoba bezdzietna nie ma pojęcia o życiu, jest nieużyteczna i powinna siedzieć cicho. I słuchać, co starsi, mądrzejsi i bardziej doświadczeni mają do powiedzenia. Erinti nikomu niczego przecież nie narzuca, a jedynie przedstawia swój pogląd. Czy wszyscy wypowiadający się na temat gospodarki czy polityki są kompetentni? Gdyby mnie ktoś powiedział, że nie jestem kompetentna, żeby wypowiadać się np. o gender w przedszkolach, bo nie mam dzieci, pewnie zareagowałabym tak samo. Bo co to za argument?Flavianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-64955714260669002252013-12-01T23:45:41.411+01:002013-12-01T23:45:41.411+01:00Czcigodna Aleksandro
Juggler sam zdecydował się po...Czcigodna Aleksandro<br />Juggler sam zdecydował się pousuwać swoje komentarze do czego oczywiście ma święte prawo. Ale te informacje o usunieciu wpisu przez autora zostały więc żaden wątek sie "nie oberwał". Ale poza tym miałem sporo pracy z usuwaniem dwóch trollujących dziwek (honoru jeszcze mniej niż rozumu), co raz pakujących swoje durnoty w miejsce z którego były wywalone na zbity ryj. Ale od niedawna jest spokój. <br />Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-72088855505651535882013-12-01T23:10:04.641+01:002013-12-01T23:10:04.641+01:00czy jakieś posty są kasowane, bo nie ogarniam już ...czy jakieś posty są kasowane, bo nie ogarniam już tej dyskusji w ogóle... :/Olahttps://www.blogger.com/profile/00386597559590457757noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-70701018685971539122013-12-01T19:51:24.749+01:002013-12-01T19:51:24.749+01:00@EwaL
A jak Ci się podoba taka oto perełka: “Obaw...@EwaL<br /><br />A jak Ci się podoba taka oto perełka: “Obawiam się takiej indoktrynacji na młodych ludziach zwłaszcza dziewcząt.” (to już niestety nie mojej produkcji)?<br />Już od jakiegoś czasu mnie korciło, z każdym kolejnym komentarzem tej osoby coraz bardziej, aż w końcu nie mogłam się oprzeć :)<br />Pozdrawiam serdecznie<br />Gingerish<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-63510711469936858402013-12-01T19:20:57.057+01:002013-12-01T19:20:57.057+01:00No to nieźle mnie wkręciłaś Gingerish :))) Przy &q...No to nieźle mnie wkręciłaś Gingerish :))) Przy "pszedszkolakach"zamarłam ale "powarzne" powinny dać mi już do myślenia :)))<br />No teraz to jej podnieśliśmy samoocenę , nie wiem czy da radę udźwignąć odium? ;)<br />Pozdrawiam :)EwaLhttps://www.blogger.com/profile/04654691029301391637noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-76391883056925504952013-12-01T18:48:37.071+01:002013-12-01T18:48:37.071+01:00Ania 1,
Lewacka lafiryndo, za grosz honoru nie ma...Ania 1,<br /><br />Lewacka lafiryndo, za grosz honoru nie masz? Widzisz, że cię wyrzucają stad na zbita mordę i wracasz jak ten bumerang. No cóż, niektórzy na hasło honor czy godność muszą od razu googlować. tie_ fighterhttps://www.blogger.com/profile/15043931783420730798noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-22058535767153316642013-12-01T18:37:18.987+01:002013-12-01T18:37:18.987+01:00@Tie_Fighter
Szanowny Tie_Fighterze,
Też wątpię, ...@Tie_Fighter<br /><br />Szanowny Tie_Fighterze,<br />Też wątpię, że cokolwiek dotrze do kogoś z tak wysoką samooceną iż nie rozumie że jest pośmiewiskiem blogosfery.<br />Pozdrawiam serdecznie<br />Gingerish<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-30047982509431586522013-12-01T18:29:57.283+01:002013-12-01T18:29:57.283+01:00Ok. Już dziękuję.Ok. Już dziękuję.tie_ fighterhttps://www.blogger.com/profile/15043931783420730798noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-420166193726502212.post-78881612559154184802013-12-01T18:28:42.525+01:002013-12-01T18:28:42.525+01:00Szanowny Stary Niedxwiedziu,
Cos wybiło z szamba....Szanowny Stary Niedxwiedziu,<br /><br />Cos wybiło z szamba. Czy mógłbym cię prosic o naciśnięcie spłuczki?tie_ fighterhttps://www.blogger.com/profile/15043931783420730798noreply@blogger.com