czwartek, 13 lipca 2017

Paliwo +

Jak już nie raz się zdarzyło, plany redakcji zostały skorygowane przez polityczną rzeczywistość Rzeczypospolitej Polskiej o numerze chyba trzy i pół , jako że od tej rzekomo trzeciej, czyli tworu o nazwie Tusk, Kopacz i Kamieni Kupa, niezbyt się oddaliliśmy.
„Totalnego” Shitynę można uważać za użytecznego idiotę Napoliona, bowiem dla każdego myślącego Polaka jego „program polityczny” jest oczywisty. Trzeba odsunąć PiS od władzy, żeby było tak, jak było. A to większości rodaków na szczęście już nie odpowiada. Zaś debila Rycha VI, który 10 lipca wraz ze swoim „maderacem” i Szajbus-Wielgus dołączył do grona uczestników miesięcznicy, zamiast zgodnie z planem do bandy UBwateli, Frasyniuka, Cwelińskiego i POmniejszej swołoczy, nikt w Polsce mający IQ większy od numeru obuwia nie traktuje już serio.
Ale z drugiej strony, totalni też mają swojego kreta w obozie rządowym. Tu jego identyfikacja jest trudniejsza i należy jej dokonać metodą negatywnej selekcji. Rzecz jasna w kontekście tak samobójczego posunięcia jak nałożenie na paliwa dodatkowego podatku w wysokości 20 gr netto za litr.
Sam Napolion, jako ekonomiczny analfabeta, raczej by tego nie wymyślił. Bo na szczęście dla rodaków, zdaje sobie ze swoich wysokich kwalifikacji sprawę. Więc nie rozgłasza żadnych ekonomicznych bzdur, na miarę „polityki jagiellońskiej” czy swojej patologicznej banderofilii (czyli de facto sorosofilii).
Drugim podejrzanym teoretycznie mógłby być wszechwładny nadminister Antek Policmajster, pieszczoch „Gazety Polskiej”.. Ale tylko sporadycznie dotyka się on kwestii gospodarczych, ostatni znany nam przypadek to zablokowanie budowy w Łodzi „suchego portu kolejowego”, arcyważnego elementu Drugiego Jedwabnego Szlaku. Dlatego za najbardziej prawdopodobną przyczynę uważamy rozkaz  jego USraelskich przełożonych. W przypadku paliwa+ taka przyczyna nie wchodzi w grę.
Pani premier Szydło, która wcześniej obiecała premierowi Chin poparcie tej inwestycji, wyszła przy okazji tegoż suchego portu na osobę niepoważną. I po raz drugi przekonała się, że w przypadku konfrontacji z wszechwładnym Antkiem, w rzekomo swoim rządzie nie ma nic do gadania. Jako że tak naprawdę pełni w nim jedynie funkcję ministra d/s komunikowania się z Polakami. Bo do Geniusia Żoliborza szczęśliwie dotarło, że większość chimer zaprzątających jego mózgownicę rodacy mają poniżej pleców, a do tego bardzo głęboko. Zatem naszym zdaniem to nie pani Szydło tę bzdurę wymyśliła.
Tak więc po dokonaniu tej eliminacji, jedynym podejrzanym jest wyrób kwiatkowskopodobny i kuglarz Power Pointa, czyli wicepremier Mateusz Morawiecki.
Tłumaczenie że podwyżka ceny litra paliwa o 20 gr netto, czyli o 25 gr brutto, nie jest podatkiem, bo ma na celu sfinansowanie Funduszu Dróg Samorządowych, zaprezentował  poseł PiS Bogdan Rzońca:

https://wpolityce.pl/polityka/348410-rzonca-oplata-paliwowa-nie-jest-wprowadzaniem-nowego-podatku-wszystkie-srodki-z-tego-funduszu-trafia-tylko-i-wylacznie-na-drogi

referujący ten rzekomo poselski a nie rządowy projekt (krótsza ścieżka legislacyjna). Brednie te można zabić śmiechem. Staremu Niedźwiedziowi przypomina to łgarstwa komunistycznej propagandy z czasów Gierka, że podwyżka ceny jakiegoś artykułu pierwszej potrzeby tak naprawdę nie jest żadną podwyżką, bo robiona jest w żywotnym interesie każdego obywatela, wyłącznie po to, by mu nieba przychylić.
Marszałek senatu Stanisław Karczewski też tryska partyjnym optymizmem:

https://wpolityce.pl/polityka/348425-karczewski-pozytywnie-o-projekcie-funduszu-drog-samorzadowych-to-swietny-pomysl-mam-nadzieje-ze-kierowcy-nie-odczuja-bardzo-tej-oplaty

a przy okazji wyraża „nadzieję graniczącą z pewnością”, że nie będzie istotnych różnic w cenie paliwa. Jak widać znajomość arytmetyki jest obca nie tylko „psorowi” Andrzejowi Rzońcy, nadwornemu ekonomowi Przestępczości Organizowanej. Który nie odróżniając procentów od punktów procentowych udowodnił, że w Szkole Głównej Handlowej habilitować może się każdy nieuk.
Tę kompletnie niespójną propagandę sukcesu rozsmarował niezawodny pan poseł Marek Jakubiak:

https://wpolityce.pl/polityka/348422-nasz-wywiad-jakubiak-o-funduszu-drog-samorzadowych-skoro-sa-w-budzecie-pieniadze-to-po-co-nastepny-podatek

Przypomniał o istnieniu funduszu paliwowego, z którego przynajmniej w teorii winny być finansowane remonty i budowa dróg. I zwrócił uwagę na to, iż rzekome oszałamiające sukcesy budżetu (niektórzy prorokują nawet BRAK DEFICYTU za pierwsze półrocze 2017) pozostają w rażącej sprzeczności ze smutną prawdą, czyli  koniecznością stworzenia nowego podatku.
Na podkreślenie zasługuje postawa pana Łukasza Rzepeckiego, posła PiS, który tak jak i opozycja, głosował za odrzuceniem tego projektu w pierwszym czytaniu.

https://wpolityce.pl/polityka/348452-nasz-wywiad-lukasz-rzepecki-komentuje-swoj-sprzeciw-wobec-podwyzszenia-oplaty-paliwowej-realizuje-program-pis

Pan poseł przypomniał, że oficjalny program jego partii, ogłoszony podczas kampanii wyborczej, wykluczał podwyżkę podatków. A skoro on został wybrany posłem, po prostu za swój obowiązek uważa jego realizowanie. A nie zdzieranie z Polaków dodatkowo ok. 5 miliardów złotych rocznie. Plus podwyżkę kosztów utrzymania na skutek wzrostu cen dóbr przewożonych transportem kołowym, czyli praktycznie wszystkich artykułów pierwszej potrzeby. Panu Łukaszowi redakcja składa wyrazy uznania. Bowiem nie robi z gęby cholewy wzorem pewnego Sarmaty z koziego podogonia. Który na łeb włożył jarmułkę a za pas słucki zatknął tryzub. A do tego lekką rączką wetknął na UPAinie w ręce sorosowych złodziei ciężkie miliardy. A teraz wpycha łapę do kieszeni Polaków.
Nawet Jacek Karnowski, którego nie sposób posądzać o niechęć do PiS, w swoim felietonie:

https://wpolityce.pl/polityka/348435-oplata-paliwowa-bedzie-ciosem-w-cala-opowiesc-rzadzacych-o-dzisiejszej-polsce-pieniedzy-na-drogi-trzeba-szukac-patrzac-wyzej

wypunktował bezsens tego projektu i jego wizerunkową szkodliwość. Udowadniając, że jeszcze jest dziennikarzem, a nie pisowskim Michnikiem.
Ale najciekawsza, choć nie potwierdzona w pełni informacja, mówi o udziale własnym samorządów w koszcie budowy czy remontu drogi. Rzekomo około 50%. Czyli samorządy znowu będą musiały brać kredyty.
Swego czasu czcigodny Tie Fighter opisał mechanizm dobrodziejstwa unijnych dopłat do inwestycji w Polsce. Których immanentnym elementem było zadłużanie się polskich podmiotów w bankach z krajów „starej” Unii. A jeśli ktoś powie że przecież sektor bankowy jest zrepolonizowany, bo polski kapitał wykupił aż trzydzieści kilka procent PeKaO SA, odpowiedź redakcji jest prosta. Takie pierdoły to niech Mateusz Morawiecki opowiada na „niezależnej.pl”. Bo już na  „prawym.pl” czy na „kresach.pl” tę pisowską agitkę czytelnicy śmiechem zabiją.
I ostatnia sprawa. Dotychczasowy wzrost gospodarczy wynikał przede wszystkim ze wzrostu konsumpcji, wynikającej między innymi z 500+. Nieuchronny po podwyżce cen paliwa wzrost cen wszystkiego będzie temu wzrostowi konsumpcji przeciwdziałać. Czyli jeśli to paliwo+ przejdzie, kuglarz Morawiecki może te prezentacje burzliwego wzrostu gospodarczego w roku 2018 i kolejnych wydrukować. A następnie się nimi podetrzeć.

Stary Niedźwiedź
Flavia de Luce
Refael 72

18 komentarzy:

  1. Szanowna Redakcjo,

    Dla przypomnienia i odnosnie ostaniego zdania artykulu napisze ze paliwo w 2014 r byl w PL po 6 zl teraz cos kolo 4 zl ale nie o tym chcialem napisac.

    Po wypowiedzi mlodego posla PIS (ktorego nazwiska niestety nie pamietam ) ktory to ''autokrytycznym komentarzu bil sie w swoje i swoich kolegow piersi'' mam przeczucie graniczace z pewnoscia ze to kolejny pic na wode fotomontaz.Ma to poprostu pokazac ''patrzcie PIS slucha narodu, mamy na niego wplyw a co robila PO (co zreszta jest prawda) kradla,sama zarla a nam sie w geby smiala''

    -naprawde ktos wierzy z szanownych redaktorow ze bez zgody ''Nowogrodzkiej'' jakis mlody posel PIS ktorego do tej pory swiat nie widzial ''spontanicznie wyszedl na mownice w celu zlozenia samokrytyki'' ? Badzmy powazni :D

    wesol dzien
    PiotrROI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. Juz widze ze o tym samym posle myslalem co opisany zostal w w/w artykule.No coz o 5 rano. Ale .. ''kuglarz Power Pointa, czyli wicepremier Mateusz Morawiecki''

      Ja bym w ocenie MF nie byl az tak surowy.Przygotowana przez niego ustawa walki z mafiami paliwowymi spowodowal iste ''cuda''.Brak deficytu za pol roku,skok zyskow Orelenu o kilkadziesiat %.Kolej,kopalnie,Lot, przynoszace niemale dochody (SZOK ''toz na to nie ma szans trzeba sprzedac za grosze a nawet doplacici'' -ile razy to slyszalem od Balcerka po KUrwina).No i w koncu zorganizowanie z amerykanami gospodarczego '''miedzymorza'' ktory juz realnie jest realizowany i nie tylko REALNIE uwalnia Polske od szantazu gazowego ruskich lecz zapewni Polsce zyski z transferu gazu.Na sam koniec wisienka w postaci Centralnego Portu Przeladunkowego (nazwa oficjalna jest inna) -to ze w/p.Morawiecki jeszcze zyje oznacza ni mniej ni wiecej ze sluzby Helmutowa musz byc w totalnym marazmie.Toz ''nasz'' CPP mial byc w Berlinie i tam tez jest budowany z tej strony tez mial ''pod prad'' isc gaz a chodzi tu o setki mld rocznie.

      Tak wiec kazdy kto chce w/p. Morawieckiemu wytykac takiego czy innego P.P. nie odpowie sobie na jedno pytanie czy ostanich 28 latach jakikolwiek w/p Finasow zrobil w ciagu 18 miesiecy choc 10% tego co zrobil w/p.Morawiecki ?

      - a jesli nie Morawiecki to kto ? Kogo realnie merytorycznie mozna zaproponowac kto juz zdaje sobie sprawe ze ''kapital ma jednak narodowosc'' ?

      wesol
      PiotrROI

      Usuń
    2. Czcigodny Piotrze
      Bardzo bym chciał żebyś miał rację a cała ta zadyma skończyła się tym, że dobry car posłuchał próśb swego ludu. I co najwyżej, dał po ryju jakiemuś złemu bojarowi. Ale czasy gierkowskie doskonale pamiętam, bo przeżyłem je już jako dorosły człowiek. Tak jak i pieprzenie w bambus, że PRL to dziesiąta gospodarka świata. A teraz, jak śpiewano w armii Berlinga, "Co ci przypomina, co ci przypomina, widok znajomy ten?"
      Dla mnie kluczowym wskaźnisiem jest BEZWZGLĘDNA ilość miejsc pracy w gospodarce. A ta jakoś nie ma zamiaru rosnąć. Bo już procentami można radośnie chachmęcić. Gdy na jesieni wejdzie w życie odszczekanie emerytalnego kurewstwa ryżej kanalii, wiele sterszych osób, obecnie bez pracy, czym prędzej z tej możliwości skorzysta. Już słyszę ten radosny ryk o lawinowym spadku bezrobocia w IV kwartale.
      Wrzaskowi o rozwoju gospodarczym na poziomie między 3 a 4% rocznie zupełnie nie towarzyszy wzrost płac netto. Kilkoro moich znajomych (po prawdziwych a nie operetkowych studiach, co najmniej jeden język obcy swobodnie, biegła obsługa komputera) zgodnym chórem mówi, że w Warszawie nadal znalezienie pracy za ponad 2 tys. netto jest nadal bardzo trudne. A w innych miastach pracę za dwójkę prawie każdy młody wziąłby z pocałowaniem ręki. Wedle różnych szacunków w Polsce pracuje od 800 tys. do 1.1 mln UPAińców. Część nosi czarno-czerwone znaczki, mówi że Bandera to bohater a ludobójstwa dopuszczały się tylko Lachy i nie kryje swojego stosunku do Polski, na przykład każąc nam wynosić się z Krakowa. Ci "pokojowo nastawieni" są tak łaskawi, że wystarczy im Rzeszów i Przemyśl.
      W pocie czoła psujemy rynek pracy, a zwłaszcza PŁACY. Hodujemy od zera kilkumilionową mniejszość etniczną, w znacznej części nam wrogą. A młodzi i rzutcy ludzie z kwalifikacjami, wobec stojących w miejscu płac, nadal myślą o emigracji.
      Chaj żywe Zakon i Sprawedliwyst!
      Skoro zatem ten cudowny wzrost gospodarczy, z którego przeciętny Polak gówno ma, wygląda mi na zmartwychwstanie propagandy sukcesu, nie dziw się, że i w ten iście rewelacyjny sukces podatkowy jakoś nie do końca wierzę.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. PS
      Czcigodny Piotrze
      Zerknij tu:
      http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1057405,wczesniejsze-wybory-kaczynski-ustawy-ultimatum.html
      To nie za bardzo wygląda na teatrzyk.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    4. Czcigodny Piotrze, chłopak jest młody, więc może być jeszcze nie zepsuty i jego wystąpienie może być autentyczne.
      Ciekawe, czy Napolion pójdzie na wcześniejsze wybory, bo po takiej wtopie wizerunkowej może utracić większość i będzie konieczność koalicji z KUKIZ'15. Co byłoby błogosławieństwem.
      Mam tylko nadzieję, że głosy nie wróciłyby do Przestępczości zOrganizowanej. Ale ponieważ przeciętny wyborca ma intelekt i pamięć złotej rybki istnieje takie ryzyko.
      serdeczności.

      Usuń
  2. Szanowny Stary Niedźwiedziu,

    Zgadzam sie z Toba w pelni w sprawie upaincow.Zamiast wpuszczac do naszego kraju osobniki tak bardzo skrzywione propaganda lepiej postawic na Polakow ze wschodu,Bialorusinow,pracowitych Azjatow ktorzy az przebieraja nogami do europy.

    Co do stanu gospodarki ,ja nie patrze za mocno na PKB czy ''deficyt'' ale

    faktem jest ze LOT byl 2 lata temu trupem.
    Faktem jest ze nawet ja nie wierzyle ze koleje czy kopalnie w PL moga przynosic dochody
    Faktem jest ze nie ma na swiecie ekonomisty ktory wyjasni kilkudziesio % skok dochodow Orlenu inaczej niz ''wystarczylo przestacc krasc''
    Faktem jest ze wszystko to dzieje sie w czasie kiedy ubustwo spadlo o ponad 90%
    Faktem sa 10-15 dzieci ktore pierwszy raz pojechaly na wakacje tak jak Faktem jest zwiniecie sie firm ''chwilowkowych'' z Polski.
    Faktem jest ze polski Hub przeladunkowy byl celowo opozniany ''by helmuty zdarzyly'' -popatrz gdzie sie budowalo drogi w Polsce ,wszystko pod komplementowanie Berlina
    Faktem jest ze US nie tylko daje nam dzis realne gwarancje i (sprzedaje) sprzet odstraszajacy ktory dostaje tylko jeden kraj ''uprzywilejowany''
    Tych faktow mozna cytowac setki.

    Ja bym sie nie za bardzo nie przejmowal co tam sobie jeden czy drugi dziennikarz napisal.Bardzo jestem z tym ostrozny gdyz zyjemy w czasach kompletnego braku odpowiedzialnosci za slowo.

    Do wszystkiego trzeba miec dzis dystans.Watpilem ze dobiora sie ''nadzwyczajnej kascie'' ale to sie dzieje.Jakby mi ktos rok temu powiedzial ze ''Polska bedzie budowala swoj Hub'' Odpowiedzialby ''gdzie pan znajdziesz takiego samobojce'' -ale to dzis sie dzieje.

    Czy jest co krytykowac a i owszem tylko uwazajmy bysmy nie zagryzli ostaniej reki ktora chce nas podniesc.Oni rzadza dopiero jakies 18 m-c a nie 18 lat.

    Szanowny Refael,

    Czy to by bylo takie ''blogoslawienstwo'' to ja nie mam pewnosci biorac pod uwage jakie glupoty ''pod publike'' potrafia poslowie K15 wyprawiac.Jest oczywiscie szansa ze bedac w rzadzie stana sie bardziej odpowiedzialni.


    wesol dzien
    PiotrROI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Piotrze
      Jak już wspomniałem, po przeżytej na własnej skórze gierkowskiej lekcji, do wszystkich tromtadrackich komunikatów o niebywałych sukcesach rządzących odnoszę się nieco podejrzliwie.
      W wypłaty z 500+ wierzę bez zastrzeżeń z bardzo prostego powodu. Bo gdyby do jakichś rodzin, którym one się należą, te pieniądze nie trafiały, niemiecko-żydowsko-rosyjskie szczujnie darłyby o tym mordy przez 25 godzin na dobę. Dziwisz się temu rosyjskiemu elementowi? Sam niedawno się dowiedziałem że 80% udziałów w TVN odkupiło od "Amerykanów" dwóch "rosyjskich biznesmenów".
      Co się tyczy kopalń, kolei czy LOT, na pewno są w lepszej kondycji. Ale czy w aż tak rewelacyjnej jak się trąbi? Tu Tusk, Kopacz i Kamieni Kupa mają związane ręce, bo rążenie tematu ujawniłoby stan faktyczny z końca 2015. A tego boją się jak diabeł święconej wody.
      Co do przewalanek na paliwie i VAT, zgoda. Ale z zastrzeżeniem, że nie znam skali naprawy. Bo nie wiem, czy ukrócono 50% złodziejstwa, czy 80%.
      W kwestii imigrantów pełna zgoda. Można się tylko modlić, żeby do baraniego "jagiellońskiego" łba Geniusia Żoliborza dotarło wreszcie że dla UPAińców jest wyłącznie frajerem "pod celą". Ale niestety wraz z nim i my.
      Prawników PiS oceniam bardzo nisko. Podczas wojny polsko-trybunalskiej kolejno pichcili ustawę za ustawą, a w pewnej fazie ten arogancki Rzepa po prostu mógł dać im mata. W przedwojennej warszwskiej palestrze takie orły na sól do macy by nie zarobiły. Dlatego aż strach się bać, co tym razem spieprzą. Bo zaadaptowanie systemu niemieckiego (połowę sędziów wyznacza "landowy" minister, połowę parlament landu) czyli zatkanie mordy wszelkim Gujom i Francom przekracza możliwości intelektualne prezia i jego "padchujszczich".
      Dlatego ten podatek paliwowy to dla mnie syrena alarmowa, że do ubogiej gamratki, coś tu nie gra.
      Szanowany przeze mnie pan Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (polski mały i średni biznes), zwrócił też uwagę na polityczn aspekt tej wtopy. Cała złość kupujących paliwa spłynie na PiS. A splendor za naprawione lub zbudowane drogi lokalne na burmistrzów / wójtów z PSL i PO. Petru złamany a nie Napoleon z tego durnia!
      A skoro mówimy o hubie Jedwabnego Szlaku, coś podejrzanie o nim cicho. Można sformułować co najmniej dwie hipotezy robocze.
      1. Trump zaczyna wojnę handlową z Chinamii i po prostu zabronił. Bo taka jest jego cena za "wschodnią flankę".
      2. Czesi lub Słowacy nas wydymali. Bo Chińczycy przestali traktować poważnie kraj, którego premier robi z gęby cholewę, a potem jakiś nawiedzony kutas blokuje sprzedaż działki należącej do PAŃSTWA. A rzekomy premier jest bezsilny. Obym się mylił.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Szanowny Niedzwiedziu,

      ''A skoro mówimy o hubie Jedwabnego Szlaku, coś podejrzanie o nim cicho. Można sformułować co najmniej dwie hipotezy robocze.
      1. Trump zaczyna wojnę handlową z Chinamii i po prostu zabronił. ''

      To jest pewne.v/p. Morawiecki jest osoba inteligentna i zdaje sobie sprawe ze bez ''oslony US'' moze byc ''przejechany 10 razy przez ciezarowke'.Jest oczywiste ze budowany ''Hub'' bedzie pod nadzorem Woja Sama.

      ''Jak już wspomniałem, po przeżytej na własnej skórze gierkowskiej lekcji, do wszystkich tromtadrackich komunikatów o niebywałych sukcesach rządzących odnoszę się nieco podejrzliwie.''

      Podobnie bylo z Orbanem ale kiedy juz nawet (nawet podkreslam) baksterzy zaczeli go chwalic (jak dzis Morawieckiego) uznalem ze ''cos w tym jest''

      Dla obojga z nas Kaczynski nie jest idealnym rozwiazaniem. No ale jaki jest realny wybor ?.Jeden z poslow K15 dosc realnie (lubie go tym bardzie ze jest przedsiebiorca jak ja) myslacy powiedzial ''zeby Kaczynski zyl co najmniej 100 lat bo jak jego zabraknie to jak narazie mamy przesrane wszyscy.'' A teraz wyobraz sobie ze Kaczynski dzis zmarl -ile czasu Sorosom,Helmutom , Putinom innym ''imom'' zajmie ''wrocenie na pozycje '' i do kraju ''..uj dup.. i akmieni kupa'' ?

      wesol wieczor
      PiotrROI

      Usuń
    3. Czcigodny Piotrze
      Tak naprawdę to Tusk oddał wielką przysługę Kaczyńskiemu. Chyży Rój to moralny karzełek i zawistny kundel o mentalności kieszonkowego Stalinka. Wyrzucił z PO szystkich ludzi inteligentnych i z charakterem jako potencjalne zagrożenie dla takiego zera jak on. Pozostał kieszonkowy Beria od mokrej roboty, czyli Shityna, pod koniec rządów ryżego też kasowany. Bo mimo wszystko wystawał ponad gromadkę takich mniej niż zer jak Kopacz Na Metr Głęboko, Gnojman, Budka, POdpaska czy Szczerba.
      Ale Shityna tak się nadaje na wodza partii jak Paliciul na prymasa. I dlatego przy wszystkich swoich koszmarnych bykach, głównie w zakresie beznadziejnej polityki personalnej i legislacyjnych knotów (ustawa "marketowa") JESZCZE wygrywa. Do wśród ślepców jednooki jest królem.
      Masz też rację że CHWILOWO nie ma ciekawszej alternatywy. Ale skoro JESZCZE jej nie ma, to niech ten patałach nie podrzuca Targowicy amunicji. Bo Targowica jeszcze nie jest dobita.
      A swoją drogą jestem ciekaw, jakie łajno przed wyborami 2019 wyciągną z kapelusza WSIoki. Bo Nowodebilna to chyba, tak jak papier toaletowy, artykuł jednorazowego użytku.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    4. Szanowny Niedzwiedziu,

      ''A swoją drogą jestem ciekaw, jakie łajno przed wyborami 2019 wyciągną z kapelusza WSIoki''

      michniki oglosili niedawno poszukiwanie nowego Makarona bo Petru to moglby pomylic premierostwo z premiera w kinie.Swoja droga podziwiam Petru za upor i glupote.Ma moze ze 4% poparcia i zaczyna ''budowac koalicje antyPIS''-czyli cos na czym Pospolici Oszusci potykaja sie od 17 m-cy.

      Wesol Dzien
      PiotrROI

      Usuń
    5. Czcigodny Piotrze
      O polskim "suwerenie" nie mam przesadnie wygórowanej opinii, ale na pewno jest bardziej rozgarnięty od francuskich durniów, którzy wybrali mentalnego rozhisteryzowanego gówniarza, wnusia swojej babuni.
      Jestem ciekaw, czy po Paliciulu i tym banksterskim błaźnie ludzie kupią kolejne mniej niż zero. Obawiam się że jednak tak. Bo są ludzie chorzy na michnikozę rozsianą. Którzy nawet nie kradli ale sami przed sobą nigdy się nie przyznają do bezdennej głupoty.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Jarek Dziubek14 lipca 2017 10:11

    Szanowna Redakcjo,
    Siedzę na wakacjach w Katalonii, więc dzisiaj krótko. Bo sami rozumiecie, że w tych okolicznościach przyrody nie mam ochoty zajmować się czymś brzydkim i brudnym. A politykę od początku dorosłości za taką właśnie uważam.
    Bardzo mnie cieszy, że opinia redakcji na temat Mateusza Morawieckiego wreszcie zbiegła się z moją. Od początku, jak tego gościa usłyszałem, wyczuł w nim keynesistę, a nie żadnego ucznia Miltona Friedman. Toteż cieszy, że Szanowna Redakcja podziela mój pogląd w tej kwestii.
    Druga sprawa to jeden z komentarzy Starego Niedźwiedzia na temat zarobków 2000 netto w Warszawie. Otóż w Krakowie żaden student na taką kasę nie spojrzy, bo na dzień dobry dostanie przynajmniej 50% więcej. A po roku - dwóch zmieni pracodawcę za kolejne 50-100% więcej. Wiem, że w Warszawie rynek pracy jest jeszcze bardziej pracownika, niż pracodawcy. Taka sytuacja ma miejsce od co najmniej 5 lat. Zatem jeśli jakiś znajomy Starego Niedźwiedzia utknął w Wawie na tych 2000 netto, to albo nie szukał dawno pracy, albo... sam niech sobie Niedźwiedź odpowie.
    Serdeczności z ciepłej Barcelony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Jarku
      Za schyłkowego Gierka kartek na mięso jeszcze nie było ale zdobycie kawałka przyzwoitej tkanki zwierzęcej stanowiło już duży problemem. Wznowiono wtedy którąś z klascznych polskich książek kucharskich. I stary szyderca Słonimski pokpiwał, że ta książka jest do niczego. Bo co strona piszą "weź pół kilograma zrazówki", "weź kilogram schabu" etc., ale nigdzie nie zdradzili tajemnicy, skąd taki skarb wytrzasnąć.
      Zacząć muszę zatem od upewnienia się, czy dobrze Cię zrozumiałem. Czyli że w Krakowie student kończący edukację na dzień dobry dostanie 3 tys. na rękę, a po jakichś dwóch latach znajdzie pracę za 4.5 tys.?
      Jak smakują wina, paella i gazpacho?
      Mnóstwo serdeczności dla całej familii!

      Usuń
    2. Jarek Dziubek14 lipca 2017 11:48

      Szanowny Niedźwiedziu, w kwestii zarobków dobrze mnie rozumiesz. Mówimy o studencie, który przez przynajmniej 2 ostatnie lata studiów trochę zmniejszył ilość spożywanych trunków i zakręcił się koło jakiejś praktyki.
      A katalońskie specjały pyszne. Dziękuję i również pozdrawiam

      Usuń
    3. Szanowny Jarku,

      Muszę jednak zapolemizować z tym, co piszesz o "rynku pracownika" w Warszawie. Jeśli chodzi o Kraków, to rzeczywiście nie brakuje pracy dla młodych i pracowitych ludzi. Oferty pracy na stanowiska nie wymagające jakichś kosmicznych kwalifikacji rzeczywiście zaczynają się od 3 tysięcy netto. Wiem to po rozmowie z koleżanką, która drastycznie odczuła finansowo przeprowadzkę do Warszawy, bo w krakowskim banku zarabiała prawie 100& więcej niż w warszawskim. Nie wiem, z czego to wynika, ale są ogromne różnice w zarobkach pracowników administracyjnych czy finansowych w Warszawie i Krakowie. Większość moich znajomych zajmuje takie stanowiska i, chociaż nie brakuje im wykształcenia, znajomości języka czy pracowitości, na razie utknęli na 2500 netto. W stolicy poprzeczka jest też ustawiona bardzo wysoko. Oferty pracy za 3000 netto wiążą się ze znajomością 2 języków (biegle), trzech języków programowania, z 10 kursami i 3 fakultetami. W Krakowie na pewno większe są możliwości dla ludzi, którzy dopiero nabierają szlifów, bo tam na starcie dostają 3000 netto. W Warszawie, jak moja koleżanka po rachunkowości (biegła znajomość dwóch języków), zaczynają od 1700 i wokół kwoty 2000 oscylują przez dobre 5 lat. Być może wynika to z tego, że w Warszawie jest ogromna konkurencja. Ale wynagrodzenia (o ile nie jest się software developerem, prawnikiem, prezesem banku czy)są naprawdę niskie. Przynajmniej o 50% niższe niż w Krakowie i niewiele wyższe niż w Poznaniu. Nie da się ukryć, że w stolicy pracownik ma najwięcej możliwości. Ale trochę czasu minie zanim nauczy się 3 języków obcych, 5 języków programowania i zaliczy 5 kursów. Bo takie są wymagania nawet w przypadku pracy administracyjnej za 2500 netto.

      Usuń
    4. Jarek Dziubek29 lipca 2017 02:51

      Szanowna Flavio, uff, całe szczęście, że chcąc uciec z mojego rodzinnego pierdzidołu do jakiegoś większego miasta w Polsce, mając do wyboru właściwie dowolne z nich, wybrałem akurat Kraków, a nie Warszawę. Zawsze wydawało mi się, że w stolycy płacą więcej, niż w mieście uzurpującym sobie miano kulturalnej stolicy kraju, a tu taka niespodzianka. Zatem rzeczywiście, zapraszam wszystkich chętnych do rzetelnej pracy do Krakowa.
      Serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  4. Szanowni Autorzy,
    Ja jednak wierzę w geniusz PiSu. Może jest jakaś głębsza myśl w tej ustawie. Polacy są pomysłowym narodem, skoro paliwa tak bardzo zdrożeją, może rozpowszechnią się silniki na węgiel. Jednym z głównym punktów programu jest utrzymywanie deficytowych kopalni produkujących drogi węgiel niskiej jakości. Problem kopalni mielibyśmy rozwiązany bez drastycznych metod typu Thatcher.

    A więc ładuję zapas węgla do automobilu i wyruszam szukać pracy do Krakowa.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Dibeliusie
      Swego czasu w Polsce pracowano nad produkcją paliw płynnych z węgla kamiennego. Wyniki bardziej niż skromne. Za to zniszczono bez porównania ciekawszy projekt produkcji paliw z węglowodorów zawartych w węglu brunatnym.
      Dlatego na paliwo wywodzące się z węgla niestety musimy poczekać.
      Swego czasu było dużo ekowrzasku o rzw. wierzbie energetycznej, ale zdaje się że to lipa. Więc na samochody na "holzgas", jak za okupacji niemieckiej, też za bardzo nie można liczyć.
      Czyli ostał nam się ino PiS.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń