niedziela, 10 lipca 2016

UPAińskie wygibasy

Nie pamiętamy już, kto pierwszy wpadł na pomysł, aby patent PiS na politykę w stosunku do innych krajów postkomunistycznych nazwać „polityką jagiellońską”. W stosunku do Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Łotwy czy Estonii nazwa taka nie wywołuje reakcji alergicznych. Bracia Węgrzy na szczęście zapomnieli o tym, w jakie bagno wpakowali ich Władysław Jagiellończyk i jego syn Ludwik, grabarze niepodległości takiej potęgi jak Królestwo Węgier. Ale już w przypadku Litwy i Ukrainy sama nazwa u znających historię obywateli tego kraju musi budzić resentymenty. Bowiem kojarzy się z polonizacją tamtejszych elit. I w stosunku do tych dwóch krajów nasi „jagiellończycy” odnoszą oszałamiające sukcesy. W zamian za polską pomoc, bynajmniej nie tylko moralną, ale i jak najbardziej materialną, odpłacają się szykanami w stosunku do mieszkających tam Polaków i swoją polityką historyczną, tożsamą z pluciem Polakom w twarz. W tej materii poza konkursem jest Ukraina (a raczej UPAina) w której zbrodniarze wojenni, tacy jak Stepan Bandera czy komendant UPA Roman Szuchewycz są narodowymi jej bohaterami i dorobili się większej ilości pomników czy ulic swojego imienia, niż swego czasu niejaki Włodzimierz Uljanow (pseudonim bandycki „Lenin”).
A w Polsce nadal kontynuowana jest polityka „nie drażnić sojusznika”. I w tej kwestii widać porozumienie ponad podziałami. Bowiem zarówno Lech Kaczyński jak i chrabia Bul w rozmowach z prezydentami Litwy nie osiągnęli dla naszych rodaków niczego. Złośliwi twierdzą, że sam widok niechęci na twarzy prezydenta litewskiego mocarstwa powodował, że głowa polskiego państewka czym prędzej zmieniała temat rozmowy.
A jutro przypada umowna 73 rocznica Rzezi Wołyńskiej. W której ukraińscy bandyci zamordowali od stu dwudziestu do stu trzydziestu kilku tysięcy Polaków. Piszemy „umownej” bowiem ludobójstwo to ciągnęło się miesiącami, ale jego apogeum miało miejsce 11 lipca 1943.
Czcigodny Dibelius na podstawie wspomnień rodzinnych swego czasu napisał, że największe zasługi w ratowaniu Polaków miała słabo zbrojona kresowa samoobrona. Bo AK zajęta była głównie dywersją proradziecką na tyłach frontu („Wachlarz” a w  perspektywie jeszcze bardziej absurdalna akcja „Burza”).
Stan faktyczny w tej kwestii najlepiej scharakteryzował ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, ze środowiskami kresowymi związany od zawsze:

http://wpolityce.pl/swiat/299460>-ks-isakowicz-zaleski-o-zbrodni-na-wolyniu-od-27-lat-iii-rp-nie-potrafi-powiedziec-prawdy-bo-boi-sie-ze-ukraina-sie-na-nas-obrazi

mówiąc między innymi:
„W sprawie Wołynia mamy problem z Ukraińcami. Niestety, w tej sprawie zarówno PO, jak i PiS odwołują się do tej samej zasady: przemilczenia dla celów politycznych prawdy historycznej. Rodziny pomordowanych są  oburzone tym handlem. Jeśli my nie będziemy walczyć o prawdę, to ani Chińczycy, ani Amerykanie nie zrobią tego za nas. Trzeba podjąć pewne radykalne kroki, żeby przeciąć wrzód i oczyścić sytuację.”
A co robią prominentni politycy? Marszałek Kuchciński, jak na szefa parlamentu suwerennego państwa przystało, negocjował z Ukraińcami formę upamiętnienia ludobójstwa na Wołyniu i Podolu. Po stronie ukraińskiej w negocjacjach uczestniczył nie kto inny, jak Jurij Szuchewycz, syn Romana, czyli naczelnego dowódcy UPA, rozkazodawcy tej rzezi..

http://wpolityce.pl/swiat/298862-kompromitacja-moralna-marszalek-kuchcinski-dopuscil-aby-syn-kata-polakow-wspoldecydowal-o-tym-jak-polacy-maja-uczcic-ofiary-jego-ojca

http://prawy.pl/33279-kuchcinski-negocjowal-z-synem-kata-polakow/

Zespół nie kryjący sympatii wobec OUN UPA miał zagrać w Warszawie na Placu Defilad, na zaproszenie stowarzyszenia „Solidarni z Ukrainą”, zaś organizatorem koncertu był Teatr Studio. Na szczęście Straż Graniczna zakazała im wjazdu do Polski, uznając, że stanowią „zagrożenie dla ładu i porządku publicznego”.

http://www.pch24.pl/banderowska-propaganda-w-centrum-warszawy--na-kilka-dni-przed-rocznica-rzezi-wolynskiej--,44322,i.html

Klub Kukiz'15 spytał o los swego projektu rezolucji, w którym bez żadnych łamańców padło słowo ludobójstwo. Minister Sellin wił się jak piskorz:

http://wpolityce.pl/polityka/299629-w-sejmie-o-ukrainskich-zbrodniach-na-wolyniu-11-lipca-jest-oczywiscie-rocznica-zbrodni-na-wolyniu-ale-symboliczna-rocznica-bo-zbrodnia-trwala-wiele-miesiecy

Senat RP chce ustanowienia dnia 11 lipca Narodowy Dniem Pamięci Ludobójstwa. W ostatni czwartek taką uchwałę przegłosowali senatorowie. Wątpliwości w sprawie uchwały zgłaszali oczywiście posłowie Przestępczości Organizowanej, będący od zawsze w totalnej opozycji w stosunku do polskiej racji stanu.

http://wpolityce.pl/polityka/299840-nie-o-zemste-lecz-o-pamiec-wolaja-ofiary-senat-chce-ustanowic-11-lipca-narodowym-dniem-ludobojstwa-dokonanego-przez-ukrainskich-nacjonalistow-na-obywatelach-ii-rp

Podczas szczytu NATO Petr Poroszenko złożył kwiaty i klęknął przed pomnikiem ofiar na warszawskim Żoliborzu. Robert Winnicki słuszne zauważył: „Poroszenko klęknął przed pomnikiem ofiar OUN-UPA niczym niemiecki kanclerz Willy Brandt w 1970 r. przed pomnikiem getta w Warszawie. Tyle, że Brandt nie gloryfikował jednocześnie nazistów, a Poroszenko, wraz z ukraińskimi instytucjami od samorządów po parlament, nieustannie, nawet w tych dniach, podnoszą kult OUN-UPA do rangi państwowej świętości. Trzeba być małego rozumu albo mieć złą wolę, żeby nabrać się na ten teatr obłudy w wykonaniu ukraińskiego prezydenta”
Polsce chodzi o przeprosiny a nie o zemstę. A nie ulega wątpliwości, że pojawienie się na UPAinie Balcerowicza nosi wszelkie znamiona takowej. Ale niech UPAińcy nie przeklinają Polski bo sami sobie tego agenta Sorosa a zarazem Mengele gospodarki na głowę ściągnęli. A gdyby tak się złożyło, że w stanie desperacji potraktowaliby go tak jak mieli to w zwyczaju z „Lachami” czynić ich „bohaterowie narodowi”, czyli bydło z UPA czy z dywizji SS Galizien, redakcja Antysocjala uzna to za ich pierwszy znaczący gest dobrej woli od ponad trzystu lat.

Stary Niedźwiedź
Flavia de Luce
Tie Fighter

18 komentarzy:

  1. http://zaxid.net/news/showNews.do?yak_yevreyi_vikonuvali_brudnu_robotu_dlya_nimtsiv&objectId=1395320
    http://zaxid.net/news/showNews.do?volin_paradoksi_interpretatsiyi&objectId=1395609http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/list-politykow-pis-do-ukraincow-w-zwiazku-z-73-rocznica-wolynia,654243.html
    Szanowni Autorzy zaraz po liście polityków PiS do Ukraińców na stronie ukraińskiej zaxid. net ukazały się dwa artykuły, do których podaję tu linki i po przeczytaniu których miałem nadzieję, że coś się tam zaczyna zmieniać, że do głosu są dopuszczani nie tylko potomkowie i spadkobiercy rizunów ale też uczciwi Ukraińcy. Niestety jedna jaskółka wiosny nie czyni, tam dalej są hołubieni ludobójcy z UPA a największym ich obrońcą jest szef ukraińskiego IPN Wiatrowicz. Ten osobnik, gloryfikator banderowskich ludobójców powinien mieć całkowity zakaz wjazdu do Polski.
    klawisz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowny Klawiszu,

      Takim samym zakazem wjazdu do Polski powinien być objęty niejaki Piotr Tyma - szef Ukraińców w Polsce. Ta gnida nigdy nie potępiła dokonań swoich duchowych idoli z OUN, UPA, a w czasie jednego z radiowych programów wezwany przez jednego z gości programu do wspomnianego potępienia i odcięcia się, zdecydowanie odmówił. Słuchałem tej audycji z totalnym osłupieniem, zwłaszcza w kontekście traktowania tego osobnika przez polskie władze jako równorzędnego partnera. Został on obsypany licznymi państwowymi polskimi odznaczeniami i wydębił od państwa polskiego niemałe środki finansowe na działalność swojej organizacji w Polsce, budując podwaliny potężnej piątej kolumny. To jest niebywały skandal, że osobnicy tacy jak Tyma i jemu podobni brylują w naszym kraju na salonach, zamiast być "persona non grata". Obłąkana polityka Kaczaffiego i spółki względem Ukrainy nosi wszelkie znamiona zdrady stanu, ale pewnie i na to fanatycy PiSu znajdą jakieś zgrabne wytłumaczenie. Tak samo jak potrafią pięknie wytłumaczyć dalsze zadłużanie Polski przez PiS w żydowskich bankach. Wszystko wskazuje na to, że PiS postawił sobie za punkt honoru dobić na liczniku zadłużenia do równego biliona złotych. Już teraz Polska jest w stanie spłacać jedynie odsetki od kwoty bazowej, która jest stale powiększana generując coraz to wyższe odsetki. System lichwiarski jest tak pomyślany, że tego typu długi są nie do spłacenia. Tylko patrzeć jak Kaczaffi i spółka zaczną spłacać długi w naturze. Lasy Państwowe pójdą pewnie na pierwszy ogień. Chociaż może nie na pierwszy albowiem byli izraelscy bezpieczniacy założyli sobie firmę, która "zainwestowała" w Polsce w wodociągi, co oznacza w praktyce przejęcie kontroli nad tym sektorem za ułamek jego rzeczywistej wartości. Kiedy to się działo PiS jakoś nie protestował, tymczasem dla odbiorców wody operacja ta zakończyła się nawet czterokrotnym wzrostem cen wody i ścieków. Tak działo się we wszystkich miastach gdzie pojawili się izraelscy "inwestorzy". Pomału dochodzę do wniosku, że PiS to tacy sami zdrajcy jak PO, tylko wysługują się innym mocodawcom.

      Serdecznie pozdrawiam, TF.

      Usuń
    2. '''Tylko patrzeć jak Kaczaffi '' .

      ''Obłąkana polityka Kaczaffiego''

      ''PiS'', ''PiS'' , ''PiS'' , ''PiS''

      Nic sie nie martw pis porzadzi jeszcze jakos ze 2 lata a pozniej bedzie PO staremu kiedy do wladzy POnownie dojdzie kolejna odmina ''Unii Wolnosci'' na kolejne 8 lat.

      PiotrROI

      Usuń
    3. Wybacz Piotrze, ale ja nie jestem pisowskim fanatykiem i nie będę usprawiedliwiał niegodziwości tego rządu tylko dlatego, że nie jest on kolejna wylinką Unii Wolności. Kiedy było za co chwalić ten rząd robiliśmy to. Kiedy rząd ten dopuszcza się zachowań haniebnych, nie będziemy udawać, że nic się nie stało, bo nie daj Bóg PO znowu wróci do władzy. Jak chcesz legitymizować paktowanie Kuchcińskiego z synalkiem zbrodniarza Szuchewycza, to proszę cię bardzo, ale ode mnie tego nie masz prawa wymagać. Ja jestem całym sercem z rodzinami pomordowanych bestialsko naszych rodaków, na których prezes się centralnie wypiął.

      Usuń
    4. ''Wybacz Piotrze, ale ja nie jestem pisowskim fanatykiem i nie będę usprawiedliwiał niegodziwości''

      Nie o to chodzi.Realnie obecnie (i pewnie jeszcze dluuuuuugo) skazani jestesmy na PIS albo rozne odmiany ''UW'' i walenie w PIS niewiele daje szczegolnie jesli krytyka obraza ewentualnych zwolennikow PIS (choc nie widzialem na tym blogu takich ale moze sa) Pisanie np ''Kaczaffi'' zamyka mozliwosc dialogu a bez dialogu nic sie nie zmieni.

      ''Jak chcesz legitymizować paktowanie Kuchcińskiego z synalkiem zbrodniarza Szuchewycza''

      to sie niepowinno zdarzyc oczywiscie lecz przypisuje to raczej brakiem w wiedzy.

      taki smieci jak szuchewycza za samo nazwisku nie powinno sie wpuszczac do kraju. Mam w nosie ze ''dzieci nie powinny odpowiadac za zbrodnie rodzicow'' .Sa zbrodnie tak straszne (a ta do nich nalezy) ze osobniki (i ich pomiot) dopuszczajace sie ich sa ''naznaczone na wieki''.

      PiotrROI

      Usuń
    5. PS.

      ''Jarosław Kaczyński w rocznicę Rzezi Wołyńskiej: To było ludobójstwo''

      http://niezalezna.pl/83130-jaroslaw-kaczynski-w-rocznice-rzezi-wolynskiej-bylo-ludobojstwo

      Usuń
    6. Czcigodny Piotrze
      Skoro prezes to wydusił z siebie, mam nadzieję na pojawienie się słowa "ludobójstwo" w rezolucji sejmowej. Tak jak i zaprzestanie finansowania postupowskich wypierdków pokroju Tymy. Oraz wytłumaczenie ukraińskim studentom uczącym się w Polsce za pieniądze polskiego podatnika, że za jakieś marsze z emblematami OUN/UPA czy portrety Bandery lub Szuchewycza po akademikach należy się odstawienie do granicy i kopniak w dupę na pożegnanie. Plus dożywotni zakaz wjazdu do Polski.
      Dopóki sami siebie nie zaczniemy szanować, nikt nas nie będzie szanował. Nawet litewski mikrus, który z plucia Polakom w twarz zrobił sobie obok koszykówki drugi sport narodowy.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    7. Czcigodny Klawiszu
      Bardzo dziękuję za te linki.
      Do tej pory, gdy słyszałem klepane niczym mantra powiedzenie, że z Ukraińcami trzeba rozmawiać, zawsze odpowiadałem pytaniem. Z kim do cholery chcecie rozmawiać - z bnderowskim zachodem czy prorosyjskim wschodem? Twoje linki to pierwszy sygnał, że rozmowa z kimś stamtąd ma sens. Ciekaw tylko jestem, czy to się rozwinie, czy też ten portal dostanie w skórę za oczernianie "ukraińskich bohaterów".
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    8. @Stary Niedźwiedź,

      "Skoro prezes to wydusił z siebie, mam nadzieję na pojawienie się słowa "ludobójstwo" w rezolucji sejmowej. "

      Żebyś się nie zdziwił Stary Niedźwiedziu. Kiedy pojawił się obywatelski projekt zaostrzający ustawę aborcyjną prezes też był "za", co nie przeszkadzało Kuchcińskiemu uwalić ten projekt w sejmowej zamrażarce.

      Serdecznie pozdrawiam, TF.

      Usuń
    9. Szanowny Niedzwiedziu,

      ''wytłumaczenie ukraińskim studentom uczącym się w Polsce za pieniądze polskiego podatnika, że za jakieś marsze z emblematami OUN/UPA czy portrety Bandery lub Szuchewycza po akademikach''

      Nawet nie mialem pojecia ze cos takiego mialo miejsce ...Dziwie sie ze lokalni kibice nie ''dostawili'' tych ''studentow' do najblizszego szpitala za taka promocje ludobojcow ..

      Usuń
    10. @Anonimowy

      "Dziwie sie ze lokalni kibice nie ''dostawili'' tych ''studentow' do najblizszego szpitala za taka promocje ludobojcow .."

      Wrogowie Posli tylko czekają na taką gratkę. Dopiero media głównego ścieku ujadałyby na szowinizm kibicowskich faszystów. Na szczęście kibice są na tyle rozważni, że nie dali się wkręcić w żadną prowokację i legalnymi metodami doprowadzili do odwołania koncertu ukraińskiego zespołu gloryfikującego UPA w Przemyślu. Nie ulega wątpliwości, że szykowane są różne prowokacje i nie można dać się w nie wmanewrować. Mnie też ręka świerzbi, żeby tym banderowskim psom panoszącym się w Polsce pokazać pańską pięść, ale trzeba być naprawdę ostrożnym i się póki co powstrzymywać. Wrogowie Polski z Wyborczą na czele tylko na to czekają.

      Usuń
    11. @ Anonimowy
      Szczęśliwie służby mundurowe (w tym przypadku Straż Graniczna i policja) nie są już pod komendą targowiczan. Więc można liczyć na to, że będą wykonywać swoje zadania. Gorzej jest z sądami, wielu łapserdaków w togach i łańcuchach poszło na wojnę z Polską. Więc mogą bronić tego postbanderowskiego barachła. Ale jak już napisał TF, trzeba zachowywać spokój a ogłupionych kodorastów (nie mówię o świniach, którym siekierą odrąbano ryje od koryta) zabijać tylko śmiechem.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Nie zajmowalem sie badaniem tego okresu historii ale nie moge zrozumiec dwoch rzeczy:

    1. Dlaczego liczbe ofiar oficjalnie podaje sie na 150 tysiecy skoro wiemy ze oprocz katolikow polskiego pochodzenia UPAincy zabili tez kilkaset tysiecy Zydow ?

    2. Dlaczego w tej narracji calkowicie pomija sie ludzi wygnanych i okradzionych ze swoich majatkow ktorych do dzis nie odzyskali.Owczesne stosunki majatkowe na obecnej UPAinie sa powszenie znane.Tak jak Polacy stanowili wiekszosc ''ludnosciowa'' na obszarze do 150 km na wschod od Lwowa tak jeszcze dalej stanowili ''wiekszosc wlasnosciowa''. Kiedy rzad polski (podobno) upomni sie zrabowane majatki swoich obywateli ? My nie napadlismy na UPAine jak na nas niemcy. Nie mordowalismy ich lecz oni nas mimo ze ich mniejszosc ''rusinska'' mogla tylko dzieki nam przetrwac gdyz moskale juz w latach dwostych ub. wieku chcieli ich zaglodzic i wysiedlic to co przezyje.

    -kiedy oddadza nam nasza wlasnosc ktora nam ukradli ?

    PiotrROI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem jednym z tych, co zostali okradzeni i mam do odzyskania majątek zrabowany mojemu dziadkowi. Jak na razie straciłem tylko sporo pieniędzy próbując odzyskać rodzinną własność i nic nie wskórałem. Opór tamtejszej biurokracji i niczym nieskrywana nienawiść tworzą barierę nie do przebycia.

      Usuń
    2. Czcigodny Piotrze
      Ad 1.
      Z tym obywatelstwem porobił się koszmarny galimatias. Sowieci kompletnie spacyfikowali "swoją" częśc tak zwanej Ukrainy, mordując Wielkim Głodem od 6 do 8 milionów ludzi (o liczby się nie spieram, bo widziałem różne szacunki). A we wstrętnej II RP to bydło z OUN miało w porównaniu ze wschodnią częścią raj na ziemi. Do tego na skutek idiotycznej amnestii Bandera i paru innych bydlaków z OUN-B nie zostali po lwowskim procesie powieszeni za organizację zamachów na Pierackiegi i Hołówkę. Zatem obywatele II RP narodowości ukraińskiej (wiem, że tego określenia nie lubisz, ale tak się utarło) wymordowali sto kilkadziesiąt tysięcy obywateli II RP narodowości polskiej, kilkaset tysięcy obywateli II RP narodowości żydowskiej, nieznaną mi liczbę obywateli II RP narodowości ormiańskiej i innych mniejszości etnicznych.
      Ad 2.
      Pytasz o zwrot skradzionego mienia wielkiej wartości. Odpowiem kolejnym cytatem wypowiedzi księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, najbardziej przeze mnie szanowanego polskiego duchownego katolickiego:
      "Poprzednia ekipa z PZPR ulegała naciskom z Moskwy, a obecna ulega naciskom Kijowa. To tylko zamiana dyspozytora. Polska daje tyle pomocy Ukrainie, pieniędzy, pomocy humanitarnej i wojskowej, że ma prawo stawiać warunki, a nie odwrotnie. Obdarowany stawia darczyńcy warunki. To chora polityka".
      Zatem ten zwrot, o który pytasz, nastąpi na św. Nigdy. Tak jak i tych 4 miliardów, już utopionych w kieszeni Sorosa i UPAinskich grandziarzy przez PiS. Więc nie dziw się, że polityka w stosunku do Kijowa coraz bardziej wk**wia ludzi w Polsce. Choćby takich jak ja. Bowiem cała rodzina mojego ś.p. Ojca została wymordowana we Lwowie i jego okolicach przez banderowskich skurwysynów. Jak długo jeszcze żebrak będzie pluć w twarz temu, kto mu daje jałmużnę? Trudno mi sobie wyobrazić, aby Dmowski czy Zamoyski tolerowali coś takiego.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Czcigodny Stary Niedźwiedziu,
    Dziękuję za przytoczenie wspomnień mojej rodziny, która nie cała przetrwała rzeź wołyńską. Ze wspomnień dziadka pamiętam, że nie miał on jednoznacznie negatywnej oceny Ukraińców. Sam doskonale mówił po ukraińsku co umożliwiło mu bezkolizyjny powrót do domu po klęsce wrześniowej - we wsiach ukraińskich udawał swojaka. Miał przyjaciół Ukraińców, którzy informowali go o planowanych akcjach UPA, co umożliwiało zorganizowanie skutecznej obrony wsi. Opowiadał, że kiedy w samoobronie zabił pierwszego Ukraińca, to zamiast satysfakcji odczuwał smutek i żal, myślał, że ten człowiek ma swoją rodzinę.

    Także i ja nie jestem jastrzębiem. Zbrodnie i gloryfikowanie zbrodniarzy trzeba jasno i stanowczo potępić, ale Polska potrzebuje Ukrainy jako bufora chroniącego nas od agresywnej Rosji. Białoruś jest już w zasadzie skonsumowana. My, Rosjanie, Węgrzy i Rumuni możemy z bólem dywagować, że Ukraina to sztuczny twór utworzony przez sowietów na naszych etnicznych ziemiach - ale oni nie dadzą się już przekreślić.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Dibeliusie
      Ja rozumiem, że Ukraina jako bufor jest pożytecznym bytem. Ale jeśli się komuś pomaga w jego, a po części i we własnym interesie, to niech ten wspomagany nie zachowuje się w stosunku do pomagającego jak ostatnie bydlę. Nie oczekuję jakichś uniżonych podziękowań, ale mam chyba prawo wymagać odrobiny elementarnej przyzwoitości. Czy te tępe skurwysyny, domagające się Lubelszczyzny, nie są w stanie pojąć, że bez pomocy z zewnątrz mieliby putinowskich przebierańców nie w Ługańsku, lecz na linii Dniepru? Chyba mentalnie te rizuny nadal tkwią w XVII wieku.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. https://www.youtube.com/watch?v=uHGj2LWIln4

    OdpowiedzUsuń