czwartek, 19 lipca 2018

Czasy postprawdy

To też taki element współczesnej nowomowy. Co prawda wielu ten problem dostrzegło już dawno, ale ciągle mam wrażenie, że nie dość często się o tym wspomina. I nie dość intensywnie.
Kłamstwo i manipulacja królują w mainstreamowych mediach. Media te to jedno wielkie kłamstwo, oszustwo, łgarstwo, propaganda i mapipulacja.
Osobiście, przeraża mnie stopień odmóżdżenia i bezkrytycznego przyjmowania prawd objawionych serwowanych przez telewizornię i dominujące portale. I to bez względu na orientację polityczną czy ideologiczną.

Frustrujące jest takie spostrzeżenie, bowiem żyjemy w czasach informacji globalnej, gdzie każdy chętny, może znaleźć interesującą go informację, w czeluściach internetu. Wyszukiwarki znajdą każdy temat. Każdy z nas ma możliwość dotarcia do prawdy, do sedna, do faktów czy liczb. Ale po co, jak wystarczy przeczytać nagłówki wiodących portali. I już wszystko jasne. Dla leniwych intelektualnie, na pewno.

Siła propagandy działa tylko na słabe umysły. Po tym bez trudu można poznać leminga dowolnej orientacji. Ale może kilka przykładów jak ta propaganda i prasowanie słabych umysłów wygląda w praktyce.
Wczoraj na Interii wielki tytuł: "Dokumenty TW "Bolka" podrobione? IPN umarza śledztwo"
wielki Totalny Leming (co wynika z tysięcy komentarzy pod artykułem) ma satysfakcję, że 'pisowskie oskarżenia Wałęsy o kolaborację z SB były kłamstwem'. I leming nie kryje swojej satysfakcji. Tymczasem, gdyby przeczytał artykuł, dowiedziałby się (choć pewnie nie dotarłoby do ostatniej szarej komórki), że IPN umarza śledztwo, bo żadnych esbeckich fałszywek nie było, a donosy Bolka są jak najbardziej prawdziwe i oryginalne. Ale zmanipulowany tytuł jest właśnie skierowany w stronę bezmózgich lemingów. Marginesem i głupcami nie zajmowałbym się ani minuty, ale chcących głosować na Partię Oszustów jest wciąż w naszym kraju prawie co czwarty jej obywatel!!! I to jest nieszczęście! 
Tak się czasem zastanawiam, co musiałaby taka PO jeszcze wywinąć, aby się skompromitować w oczach swego zmanipulowanego elektoratu. I dochodzę do wniosku, że nie ma takiej granicy. Wtłoczona w puste, nienawykłe do samodzielnego myślenia łby zwierzęca nienawiść do PISu, do Kaczyńskiego, do rządu innego niż Tuska czy Kopacz - jest aberracją umysłową i patologią moralną. Najgorsze, że jest ich aż tylu.Niemal co czwarty Polak jest ofiarą zagranicznych mediów i ubeckiej propagandy.

Nie żebym był bezkrytycznym wielbicielem PIS. Widzę ich błędy, pomyłki, brak PR i zwyczajne wtopy. Ale jakiekolwiek porównania z POprzednią władzą to cały kosmos różnic.
Krokodyle łzy nad nagrodami dla rządu Beaty Szydło. Zagranie psychologicznie w dziesiątkę. Bo nic tak nie rusza Polaków jak bezinteresowna zawiść. Tyle, że histeria wywołana akurat przez ugrupowanie złodziei, metodycznie okradające Polaków przez 8 lat swoich rządów woła o pomstę do nieba. Zarobki prezesów państwowych spółek. Ocean hipokryzji krytyków. Za rządów PO prezesi tych spółek zarabiali przecież najniższą krajową. Resztę sobie dorabiali po godzinach, na śmietnikach i cmentarzach....

Gdyby do władzy (nie daj boże doszła nowośmieszna czy kukizowcy, to prezesi spółek pracowaliby za darmo. Oczywiście. A publika daje się nabierać na te plewy. Zawiść co do zarobków innych, to struna na której można długo grać Polakom. Bo ja za 2 tysiące się męczę, a tu taki prezes Orlenu czy innego KGHM zarabia tyle codziennie. A żołądki mamy przecież jednakowe....

Osobiście uważam, że rządzącym , którzy dla Polaków odzyskali miliardy od różnych kombinatorów, oszustów, mafii i przekręciarzy - premie należą się jak psu buda. Kilkanaście milionów za kilkadziesiąt miliardów. Ale Polacy nie widzą, bo nie chcą widzieć tych miliardów, które choćby w postaci 500 plus do nich wpływa co miesiąc. Widzą te kilkadziesiąt tysięcy dla ministra...

Tyle, że styl ich przyznania jest dla mnie nieakceptowalny. To powinna oficjalna uchwała sejmowa. Wszystko jawnie, transparentnie i czysto. I tyle. Osobiście ministrom Glińskiemu czy Gowinowi nie dałbym ani grosza. Niech im funduje któraś z fundacji młodej żony Glińskiego. 

Cała histeria wokół zarobków ministrów i niższego szczebla personelu, jest infantylna i żałosna. Minister to ciężka, odpowiedzialna i niewdzięczna praca. Na całym świecie jest dobrze wynagradzana, nie rozumiem czemu u nas ma być inaczej. Średniego płazu przedsiębiorca śmieje się do rozpuku słysząc wysokość tych 'niebotycznych ' premii. Jak rozumiem, zdaniem większości Polaków, w ministerstwach powinni pracować stażyści z łapanki pod urzędami pracy, za najniższą krajową. Tak. Wtedy będziemy świetnie rządzeni. Wtedy rządzić będą nami prawdziwi fachowcy i specjaliści. Wszędzie na świecie wiedzą, że za dobrą pracę, za dobrych specjalistów przynoszących korzyść ogółowi, trzeba dobrze zapłacić. Nie wiedzą o tym Polacy. Polacy chcieliby jeleni, którzy za parę złotych będą harować dla ich dobra. Bezinteresownie i za Bóg zapłać.

8 komentarzy:

  1. Czcigodny Niedzisiejszy
    Znowu sięgnąłeś po dwa kapitalne tematy, czyli po bijące wszelkie osiągi Goebbelsa ogłupianie doborem tytułów idiotów, niezdolnych nawet do przeczytania reszty artykułu. Oraz eksploatowanie najbardziej chamskiej zawiści w stosunku do zarobków ludzi, których decyzje mają decydujący wpływ na stan finansów zarówno Polski, jak i Polaków.
    Gdy "profesor" czyli licencjat Jan Antony Vincent Rostowski (diabli wiedzą, skąd wzięli tego Jacka) bełkotał, że pieniędzy na 500+ nie ma i nie będzie, można to interrpretować zarówno jako skrajny brak pojęcia o budżecie, jak i jako deklarację ideową POmiotu. Bo jego zdaniem te pieniądze mają trafiać do gangsterów, którzy stworzyli Przestępczość Organizowaną, oczywiście po odpaleniu "Europie" (czyli Szkopom i już w mniejszym stopniu żabojadom) stosownej doli.
    Jeśli jakaś spółka skarbu państwa, jak choćby LOT, przez POmiot z całą premedytacją sterowana na skałę bankructwa, osiągnęła obecnie znaczący zysk, zarządowi należy się za to porządna premia. I słusznie jesteś wkurzony głupotą rodaków o mentalności psa ogrodnika. A dlaczego zjawisko to jest aż tak rozpowszechnione? Bo potencjalną elitą w Polsce napalono w piecu, choćby w "Obłędzie 44" (doskonały tytuł książki, opisującej to szaleństwo).
    Pozdrawiam ponuro.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szanowny Niedźwiedziu.
    Po prostu skali oszustwa, manipulacji, kłamstwa, podłości, pomówień jest tyle, że można by napisać kilka opasłych tomów.
    Wybrałem tylko 2 tematy z tysięcy. Bo po co więcej, gdy każdy dzień przynosi nowe 'dokonania' na tej paskudnej niwie zamulania mózgów słabym umysłom, dającym się wkręcać w zakłamaną i parszywą narrację.
    Akuratnie bydło robi chlew przed Sejmem. Totalniacy robią chlew w Sejmie. Porąbani nowosmieszni przekraczają kolejne granice groteski i wrodzonego debilizmu, przewożąc w bagażniku wóch świrów.

    A wszystko to w obronie Gersdorf i jej wielomilionowego majątku, który zgromadziła od ust sobie odejmując ze swej niskiej pensji radcy prawnego w TVN. Gdzie jej tam było do zarobków ministrów!

    Widząc te 'tłumy' w obronie jej stanowiska pracy, jestem pod wrażeniem jak liczną ma rodzinę. I podejrzewam, że to z pisowskiego 500 plus odłożyła sobie te miliony majątku.

    No bo przecież nie z tych 10 tysięcy na prowincji...

    pozdrawiam ponuro

    OdpowiedzUsuń
  3. Szanowna Redakcjo,
    Ludzie są głupkowaci i nic na to nie poradzimy. Niemal codziennie słyszę w pracy (duża firma), że "patologia" płodzi dzieci tylko po to, żeby brać 500+ i chlać za te pieniądze. Ja widzę wielu ludzi, którzy starają się jak najlepiej wychować swoje dzieci, a obecne programy pomocowe są dla nich wielką ulgą.
    Co niektórzy udostępniają na Facebook'u teksty, że nie potrzebują 500+ i 300+, chcą godnie żyć za swoją pensję. Cóż, nikt nikogo do tego nie zmusza; a godność człowieka nie jest wprost proporcjonalna do wysokości jego pensji.
    Żołądki mamy może jednakowe, ale głowy niekoniecznie. Wiem, że ja nie nadaję się na prezesa lub właściciela wielkiej firmy; jeżeli ktoś dobrze wypełnia swoją funkcję, to powinien być odpowiednio do tego wynagradzany. I nic mi do tego, czy dostaje miesięcznie sto tysięcy złotych i jeździ na wakacje na Bali trzy razy do roku.
    Nie jestem bezkrytyczną wielbicielką PIS-u, Prezesa i obecnego rządu, popełnili do tej pory trochę idiotyzmów, ale to prawda, że w porównaniu z poprzednimi rządami nie są tacy najgorsi. Nie zmieni tego zaklinanie rzeczywistości uprawiane przez TVN i podobnych.
    A co do sądownictwa - to wymaga gruntownego przetrzepania tyłków (przepraszam za wyrażenie). Beton za długo już tam zalega.
    To tyle luźnych myśli po lekturze tego postu.
    Pozdrawiam serdecznie, hanusia191

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Hanusia.
      Przeciez nikt nikogo nie zmusza do pobierania 500+. Co wiecej, uwazam, ze jesli ktos jest zdecydowanym wrogiem obecnego rzadu,tego zasilku w zadnym wypadku otrzymywac nie powinien. Skoro woli, zeby pieniadze z podatkow wedrowaly na konta zagraniczne roznych 'byznesmenow' od partii juz nie rzadzacej, to powinien ponosic tego faktu konsekwencje. Ale zdaje sobie sprawe, ze to nierealne.
      Ludzie, ktorzy dla 5 zlotych byliby gotowi do kazdej podlosci, nie odmowia 500 zlotych od swego wroga.
      Kiedys na Twitterze ktos pokazal w jakich posiadlosciach zyja politycy partii opozycyjnych, a w jakich domkach zyja politycy PIS. Jeden obraz, a daje wiecej informacji niz tysiace slow...
      Warto sobie wygooglac "dom schetyny" "rancho burego" np nie wspominajac o palacach sedziow nadzwyczajnej kasty a dom Kaczynskiego, Szydlo, laszczaka itp
      To pokazuje skale zlodziejstwa, patologii i kombinacji za czasow wesolych rzadow PO-PSL i uzmyslawia o co oni tak naprawde walcza i co tak naprawde stracili procz wladzy w Polsce...

      Niedzisiejszy

      Usuń
    2. Czcigodny Niedzisiejszy
      Najbardziej mnie przeraża to, że za POsrańcami czy Ladacznicami w togach i z łańcuchami stoją nie tylko Yntelygenci po jakichś operetkowych wydziałach uniwerków. Znam, o zgrozo, również i absolwentów polibudy, dla których kwachowa konstytutka jest największą świętością. A jeśli Polskę i Polaków szlag by trafił, to trudno. Widocznie sie nie sprawdzili i dlatego wyzdychali.
      Pojąć nie mogę, jak to się dzieje, że ludzie postępujący rozsądnie podczas wykonywania zawodu wyuczonego, w sprawach publicznych zachowują się jak skończeni debile lub cyniczne skurwysyny.
      Masz może jakieś wytłumaczenie takiego rozdwojenia jaźni?
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Czcigodna Hanusiu
      Jak widzę, nasz stosunek do PiS jest bardzo podobny. Też dostrzegam ich wizerunkowe wtopy, irytuje mnie ich legislacyjne partactwo, bo ustawy trzeba po kilka razy poprawiać, zanim jako tako zacznie funkcjonować. Ale po prostu w Polsce jeszcze nie ma uczciwej i mądrej propolskiej elity, mogącej pokierować polityką. O Orbanie czy Klausie możemy tylko pomarzyć. Więc trzeba przezwyciężać obrzydzenie i głosować na Geniusia Żoliborza i jego drużynę, szukając na listach kogoś, kto nie jest debilem w rodzaju Androniego czy bajarzem jak młody Morawiecki.
      Taki nasz zakichany los.

      Usuń
  4. https://www.youtube.com/watch?v=R7pMwjz-hdU - w mojej ocenie dobry materiał oceniający jak jest, i w kontrze do naszego Narodowego podejścia głosowania na mniejsze zło.

    Soory ale PIS jest już trzeci rok u władzy i ilość sk.... które zaczyna przepychać bokiem należy oceniać coraz bardziej negatywnie. I w przeciwieństwie do stwierdzenia że tamci byli gorsi mogę jednak przytoczyć że ci nie są w żaden sposób lepsi. Trochę ze zdziwieniem akurat w tym miejscu czytam iż mamy lemingi co i tak zagłosują na PO no i niema szansy na nic lepszego? serio uważacie że te 20 procent to tylko idioci i beneficjenci koryta. W mojej ocenie spora część tych 20 proc to ludzie szczerze wk.... tym co odwala PIS ale wlasnie stosujacy metodykę głosowania na tych co maja szanse ( po zmianie ordynacji pozamiatane) ewentualnie chcacy doj... obecnym cwaniakom . O ile pojedyńcze akcje PIS można było tłumaczyć chęcią zmian i czyszczenia burdelu to teraz pod wodzą bankstera Morawieckiego mamy skok na kase i nieudolną politykę która kończy sie rozpoczętym festiwalem podwyżek podatków , ch... inwestycji w złota narodowe jak np stocznia gdańsk przy całkowitym olaniu Solarisa , nowe opłaty ( nie podatki oczywiście ) dobrowolne co kiełkują jak grzyby po deszczu. Nic nie może usprawiedliwić tego co sie teraz zaczyna odp... , i nie widzę cienia uzasadnienia dla pojawiającego sie stwierdzenia ze i tak niema innych to niestety trzeba nasmarować d... maścia zacisnąć zęby i pogodzić się z losem. Zwłaszcza zadziwia mnie takie podejście u prowadzących tego bloga gdzie jednak była realna ocena ( często bolesna ) ale prawdziwa tego co jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Kaszubie
      Odpowiedzenie Tobie w kilku zdaniach byłoby nietaktem a zarazem nie pozwoliłoby na prezentację stanowiska Refaela i mojego. Dlatego odpowieedzią jest nowy post.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń