Oficjalne wyniki zostały przez PKW ogłoszone, czas zatem na kilka słów komentarza.
PiS osiągnął dobry wynik, znacznie zwiększając zarówno ilość otrzymanych głosów, jak i wynik procentowy, przy metodzie d'Hondta dający im samodzielną większość w sejmie. Sztuka godna docenienia, bowiem cztery lata temu samodzielną większość zawdzięczali głównie głupocie małego Lesia, który swoją szajkę zgłosił jako koalicję. Oraz trockistowskiemu hujwejbinowi Zandbergowi, który odruchowo atakował przede wszystkim konkurentów na lewicy, czyli czerstwych komuchów i pomniejszą gadzinę obyczajową, będącą z tymi ostatnimi w koalicji. Dzięki czemu kilkanaście procent głosów trafiło do szamba.
Obecna opozycja potrafiła wyciągnąć z tego wnioski i utworzyła trzy bloki, z których każdy był praktycznie pewny pokonania pięcioprocentowej poprzeczki. Natomiast w senacie, gdzie zasady zdobywania mandatów są zupełnie inne, ponad 47% głosów przełożyło się na 48 mandatów.
Przestępczość Organizowana, .Nowodebilni i pomniejsza swołocz dostali lanie. Shitynie marzył się front ludowy, jak przy eurowyborach. Ale ówcześni koalicjanci zrozumieli, że z bandytą nie zawiera się umów. Zakosiniak - Kłamysz poiął, że dalsze pojawianie się obok pedałów czy proskrobankowców gwarantuje zielonej agencji towarzyskiej zagładę, a jego dotychczasowy elektorat, wyznający tradycyjne wartości, nie kupi żałosnych pierduł, że w tej bandzie człowiek nie mający nic do gadania będzie rzekomo bronić konserwatyzmu obyczajowego. I do tego spadł mu z nieba zachlany zapiewajło, który rozsmakował się w politykierstwie. Wprawdzie o niecałych 9% z wyborów sejmowych czy aż 20% z prezydenckich w roku 2015 może tylko śnić, ale obecne 30 mandatów w porównaniu z 58 poprzednio (42 Kukiza i 16 PSL) to i tak dobry wynik, choć dla tej koalicji jest on dwukrotnie gorszy. Ale porażka zapiewajły jest tym większa, że chłopki roztropki na pewno z tej trzydziestki mają więcej mandatów, niż poprzednie 16.
Lewizna swój sukces zawdzięcza w znacznej mierze Shitynie, który tworząc przed eurowyborami front ludowy, odkopał to gnijące zombie z grobu. Oczywiście starzy polityczni gangsterzy łaskawie pozwolili Shitynie sfinansować swoje kampanie wyborcze, a po zdobyciu euromandatów kopnęli drobnego bandziora w tyłek. Nie chcieli być kojarzeni z tak chamskimi przewalankami, jak te Gawłowskiego czy Gnojmana. Do tego hujwejbini, pedały i ekoterroryści poszli po rozum do głowy i stara ludowa mądrość "kupą mości panowie, kupy nikt nie ruszy" dała temu paskudztwu aż 49 miejsc.
Shityna poniósł klęskę zdobywając 134 mandaty w porównaniu z poprzednimi 138 własnymi plus 28 nowodebili. Tyle bezczelnych kłamstw, własnych, szechterowego szmatławca, Polsratu i Pedałenu oraz zwykłego kurewstwa a la Jachira czy Janda i "apiat' gawno", jak mawiają mocodawcy Jonasza Kurwina - Mikke. Ale fakt, że niejaka Jachira została posłem, do reszty demaskuje poziom młodych, wydymanych, z wielgich miastów, nie wiedzących, ile to jest 6 razy 8, żoliborskich ćwierćinteligentów i innych jej wyborców. Zawsze uważałem was za durniów, ale teraz udowodniliście, że jesteście ostatnim bydłem, rechoczącym z zawartości trumien smoleńskich.
Wszystko wskazuje na to, że Shityna, tępa dzida, nie potrafiąca powiedzieć kilku słów bez wsparcia promptera i reszta wodzów tej szajki nie jest w stanie wyciągnąć wniosków z tej klapy i w przyszłości zwiększy agresję i pogardę w stosunku do tych, których tzw. III RP niszczyła. Co oczywiście zaowocuje tym, że po następnych wyborach parlamentarnych Swetrzasty i spółka wyprzedzą szajkę Shityny.
No i kilka słów o Konfederatach. Swój sukces zawdzięczają głównie młodym wyborcom, nie interesującym się historią (w końcu nie jest to obowiązkowe) oraz małemu biznesowi, przerażonemu zapowiedziami płacy minimalnej za cztery lata w wysokości czterech tysięcy. A zatem nie oburzających się tym, co wygaduje putasowska szmata Jonasz Kurwin - Mikke o zsyłkach na Syberię jako niemal wczasach i rzekomej niewiedzy Hitlera o tym, co działo się w niemieckich obozach zagłady. Bo dla mojego pokolenia, którego członkowie rodzin ginęli w obydwu tych miejscach, to łajno w muszce zasługuje wyłącznie na splunięcie w mordę.
Tym nie mniej gratuluję Konfederatom pokonania poprzeczki z zapasem. I mam nadzieję, że pracy w sejmie nie rozpoczną od gówniarstwa a la Kurwin.
I na koniec zdradzę swoją niepewność w pewnej kwestii. To, że w obradach nowo wybranego sejmu nie zabraknie małpiego cyrku i chamstwa, jest chyba oczywiste. Ale ciekaw jestem, czy w konkursie na idiotyzm kadencji zwycięży Śmiszek, Mieszkowski, czy Skrzeczyszyn. Bo w konkurencji łajdactwo kadencji walka rozegra się między Jachirą i Kurwinem. Im nikt nie podskoczy, nawet starsza skrobankowa Nowicka.
PiS osiągnął dobry wynik, znacznie zwiększając zarówno ilość otrzymanych głosów, jak i wynik procentowy, przy metodzie d'Hondta dający im samodzielną większość w sejmie. Sztuka godna docenienia, bowiem cztery lata temu samodzielną większość zawdzięczali głównie głupocie małego Lesia, który swoją szajkę zgłosił jako koalicję. Oraz trockistowskiemu hujwejbinowi Zandbergowi, który odruchowo atakował przede wszystkim konkurentów na lewicy, czyli czerstwych komuchów i pomniejszą gadzinę obyczajową, będącą z tymi ostatnimi w koalicji. Dzięki czemu kilkanaście procent głosów trafiło do szamba.
Obecna opozycja potrafiła wyciągnąć z tego wnioski i utworzyła trzy bloki, z których każdy był praktycznie pewny pokonania pięcioprocentowej poprzeczki. Natomiast w senacie, gdzie zasady zdobywania mandatów są zupełnie inne, ponad 47% głosów przełożyło się na 48 mandatów.
Przestępczość Organizowana, .Nowodebilni i pomniejsza swołocz dostali lanie. Shitynie marzył się front ludowy, jak przy eurowyborach. Ale ówcześni koalicjanci zrozumieli, że z bandytą nie zawiera się umów. Zakosiniak - Kłamysz poiął, że dalsze pojawianie się obok pedałów czy proskrobankowców gwarantuje zielonej agencji towarzyskiej zagładę, a jego dotychczasowy elektorat, wyznający tradycyjne wartości, nie kupi żałosnych pierduł, że w tej bandzie człowiek nie mający nic do gadania będzie rzekomo bronić konserwatyzmu obyczajowego. I do tego spadł mu z nieba zachlany zapiewajło, który rozsmakował się w politykierstwie. Wprawdzie o niecałych 9% z wyborów sejmowych czy aż 20% z prezydenckich w roku 2015 może tylko śnić, ale obecne 30 mandatów w porównaniu z 58 poprzednio (42 Kukiza i 16 PSL) to i tak dobry wynik, choć dla tej koalicji jest on dwukrotnie gorszy. Ale porażka zapiewajły jest tym większa, że chłopki roztropki na pewno z tej trzydziestki mają więcej mandatów, niż poprzednie 16.
Lewizna swój sukces zawdzięcza w znacznej mierze Shitynie, który tworząc przed eurowyborami front ludowy, odkopał to gnijące zombie z grobu. Oczywiście starzy polityczni gangsterzy łaskawie pozwolili Shitynie sfinansować swoje kampanie wyborcze, a po zdobyciu euromandatów kopnęli drobnego bandziora w tyłek. Nie chcieli być kojarzeni z tak chamskimi przewalankami, jak te Gawłowskiego czy Gnojmana. Do tego hujwejbini, pedały i ekoterroryści poszli po rozum do głowy i stara ludowa mądrość "kupą mości panowie, kupy nikt nie ruszy" dała temu paskudztwu aż 49 miejsc.
Shityna poniósł klęskę zdobywając 134 mandaty w porównaniu z poprzednimi 138 własnymi plus 28 nowodebili. Tyle bezczelnych kłamstw, własnych, szechterowego szmatławca, Polsratu i Pedałenu oraz zwykłego kurewstwa a la Jachira czy Janda i "apiat' gawno", jak mawiają mocodawcy Jonasza Kurwina - Mikke. Ale fakt, że niejaka Jachira została posłem, do reszty demaskuje poziom młodych, wydymanych, z wielgich miastów, nie wiedzących, ile to jest 6 razy 8, żoliborskich ćwierćinteligentów i innych jej wyborców. Zawsze uważałem was za durniów, ale teraz udowodniliście, że jesteście ostatnim bydłem, rechoczącym z zawartości trumien smoleńskich.
Wszystko wskazuje na to, że Shityna, tępa dzida, nie potrafiąca powiedzieć kilku słów bez wsparcia promptera i reszta wodzów tej szajki nie jest w stanie wyciągnąć wniosków z tej klapy i w przyszłości zwiększy agresję i pogardę w stosunku do tych, których tzw. III RP niszczyła. Co oczywiście zaowocuje tym, że po następnych wyborach parlamentarnych Swetrzasty i spółka wyprzedzą szajkę Shityny.
No i kilka słów o Konfederatach. Swój sukces zawdzięczają głównie młodym wyborcom, nie interesującym się historią (w końcu nie jest to obowiązkowe) oraz małemu biznesowi, przerażonemu zapowiedziami płacy minimalnej za cztery lata w wysokości czterech tysięcy. A zatem nie oburzających się tym, co wygaduje putasowska szmata Jonasz Kurwin - Mikke o zsyłkach na Syberię jako niemal wczasach i rzekomej niewiedzy Hitlera o tym, co działo się w niemieckich obozach zagłady. Bo dla mojego pokolenia, którego członkowie rodzin ginęli w obydwu tych miejscach, to łajno w muszce zasługuje wyłącznie na splunięcie w mordę.
Tym nie mniej gratuluję Konfederatom pokonania poprzeczki z zapasem. I mam nadzieję, że pracy w sejmie nie rozpoczną od gówniarstwa a la Kurwin.
I na koniec zdradzę swoją niepewność w pewnej kwestii. To, że w obradach nowo wybranego sejmu nie zabraknie małpiego cyrku i chamstwa, jest chyba oczywiste. Ale ciekaw jestem, czy w konkursie na idiotyzm kadencji zwycięży Śmiszek, Mieszkowski, czy Skrzeczyszyn. Bo w konkurencji łajdactwo kadencji walka rozegra się między Jachirą i Kurwinem. Im nikt nie podskoczy, nawet starsza skrobankowa Nowicka.
Stary Niedźwiedź
P.S.
Zakosiniak - Kłamysz ma obecnie 25 posłów czyli o dziewięciu więcej. Zatem jak najbardziej może mówić o sukcesie, skoro swój stan posiadania zwiększył o 56%. Ale przegrany w bitwie pod Żytalitrem, zjechał z 42 na pięciu, czyli stracił 88%. Klęska porównywalna z tą autorstwa małego Lesia czy zagładą Unii Wolnoszczącej, z której największe kanalie się potopiły. Bo Chyży Rój doskonale pamiętał, co zrobił mu Benek Lewartow i nie był aż takim idiotą, by wyciągnąć ich z wody na swój pokład.
SN
P.S.
Zakosiniak - Kłamysz ma obecnie 25 posłów czyli o dziewięciu więcej. Zatem jak najbardziej może mówić o sukcesie, skoro swój stan posiadania zwiększył o 56%. Ale przegrany w bitwie pod Żytalitrem, zjechał z 42 na pięciu, czyli stracił 88%. Klęska porównywalna z tą autorstwa małego Lesia czy zagładą Unii Wolnoszczącej, z której największe kanalie się potopiły. Bo Chyży Rój doskonale pamiętał, co zrobił mu Benek Lewartow i nie był aż takim idiotą, by wyciągnąć ich z wody na swój pokład.
SN
Drogi Stary Niedźwiedziu, Korwin miał rację czy komuś to się podoba czy też nie. Korwin mówił bowiem o zsyłce carskiej a nie bolszewickiej a to zasadniczo coś innego, pomimo tego że i zsyłka carska nie była sielanką. Mam nadzieję że Twoja wypowiedź o słowach Mikkego wynika z nieporozumienia a nie złej woli, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzanowny Anonimowy
UsuńMowa była o czasach carskich? W takim razie pogoniłbym to coś PIESZO (kolej transsyberyjską oddano do użytku w ostatniej dekadzie XIX wieku) z Warszawy do Jakucji. A gdyby nie zdechło po drodze, przykułbym do taczek w kopalni. Jak sądzisz, wystarczyłby tydzień, czy trzeba by czekać aż miesiąc na skutek takiej kuracji sanatoryjnej?
Kłaniam się.
Kurwin za swoje wypowiedzi bagatelizujące pedofilię - "po pupci poklepie" (szkoda, że jego koledzy spod celi, gdy jako polityczny siedział z kryminalnymi nie znali go z tej strony) czy o okupacji - "Niemcy nikogo nie mordowali o ile nie prowadził działalności dywersyjnej" zasługuje na obicie mordy.
UsuńNatomiast dla jachiry nawet liść w pysk byłby zbyt dużym zaszczytem. Tutaj należy się po prostu wykąpanie w Wiśle Trzaskowskiego.
podrawiam
Czcigodny Refelu
UsuńTej wymiociny, jakoby podczas okupacji Niemcy nie mordowali Polaków nie prowadzących działalności dywersyjnej nie znałem. Ale w takim razie nie wystarczy dać mu z liścia, trzeba oćwiczyć ryj szpicrutą.
Pozdrawiam serdecznie.
Służę linkami:
Usuńhttps://wmeritum.pl/korwin-mikke-o-hitlerowskiej-okupacji-niemcy-poza-zydami-nikogo-mordowali-o-oczywiscie-ktos-prowadzil-dzialalnosci-dywersyjnej/194234
https://wiadomosci.wp.pl/janusz-korwin-mikke-macie-nakickane-w-glowach-niemcy-nikogo-nie-mordowali-6150605688674433a
https://www.wprost.pl/kraj/10068205/korwin-mikke-o-powstaniu-warszawskim-niech-ich-pamiec-bedzie-przekleta-niemcy-nikogo-nie-mordowali.html
http://www.tygodniknarodowy.pl/8061/korwin-mikke-niemcy-nikogo-poza-zydami-nie-mordowa/
ukłony
Czcigodny Refaelu
UsuńWielkie dzięki za te linki. Bo nie tyle trafiony, zatopiony, co woda spuszczona, muszla potraktowana Domestosem.
Pozdrawiam serdecznie.
o, to chłopak Biedronia jest w SLD? Ależ ze mnie ignorantka... Nie miałam nawet pojęcia, co z tą Wiosną. Gratuluję każdemu, kto podjął przemyślany wybór, choćby i nie zgadzał się z moim. Ludzie głosują na tego, kto najbardziej odpowiada ich sumieniu, uczuciom, zasadom. Można na to psioczyć, ale nie można z tym polemizować.
OdpowiedzUsuńCzcigodna Kiro
UsuńNiejaki Swetrzasty pogodził się zarówno z trockistą/anarchistą Zandbergiem, jak i pedałami, ekoterrorystami i debilami z Wiosny. Dlatego to coś od Biedronia (w ich przypadku odpowiedź na słynne leninowskie pytanie "kto kogo" zupełnie mnie nie interesuje) startowało z tej zbieraniny. A formalnie nie byli koalicją lecz szli jako SLD. Bo Swetrzasty dobrze pamiętał wtopę małego Lesia, który cztery lata temu strącił ośmioprocentową poprzeczkę, wymagana dla koalicji. Czyli jak na supermena przystało, Lesio skończył zanim zaczął.
Jeżeli ludziska istotnie dokonują przemyślanego (z punktu widzenia ich systemu wartości) wyboru, istotnie trudno mieć o to do nich pretensje. Ale gdy zdają się na moralne, oralne i analne "ałtorytety" michnikowego szmatławca, trudno takich traktować poważnie. Bo "nadredaktor" może służyć do sikania, ale na pewno nie do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie.
Czcigodny Stary Niedźwiedziu.
OdpowiedzUsuńMożna nie być fanem Rosji ani miłośnikiem Korwina. Tyle że w sprawie zesłania carskiego Korwin akurat powiedział prawdę. Oczywiście w Rosji carskiej istniała kara ciężkich robót (W tym i przykucie do taczki) i niektórzy polscy skazani jak np Piotr Wysocki byli w ten sposób traktowani. Korwin mówił jednak o zesłaniu a zesłanie carskie wyglądało dokładnie tak jak twierdził. Inna kwestia że większość skazanych za cara na ciężkie roboty to byli jednak kryminalni i to dość poważnego kalibru, polityczni wśród nich byli mniejszością. Zesłany (Nie katorżnik) poza obowiązkiem mieszkania w granicach guberni i zakazem opuszczania jej granic oraz dozorem policyjnym, co było oczywiście uciążliwe mógł prowadzić w miarę normalne życie np zarabiać pieniądze na własny rachunek i posiadać broń np Lenin jechał na zesłanie z dwoma dubeltówkami. Generalnie carski system karny z dzisiejszego punktu widzenia może się wydawać brutalny ale nie odbiegał specjalnie od metod postępowania osobami uznanymi za buntowników, które to metody stosowano w krajach Zachodu a czasem nawet na Zachodzie postępowano nawet gorzej. Nie wspomnę co z ludźmi uważanymi za wrogów rządu i ich rodzinami przy okazji czyniono w tamtych czasach w państwach powiedzmy innych kręgów cywilizacyjnych...
Czcigodny Anonimowy
UsuńW powszechnym odbiorze starszego pokolenia w Polsce nie ma precyzyjnego rozróżnienia między zesłaniem, czyli dyslokacja do konkretnego miejsca a katorgą, czyli przymusowymi ciężkimi robotami. A największy udział w tym "sybirze" mieli uczestnicy powstań i konspiratorzy, w większości skazywani na katorgę, jak choćby przytoczony przez Ciebie Piotr Wysocki. Dlatego wypowiedzi tego bydlaka po prostu szkodzą Konfederatom. Bo nie znające historii pryszczate gnojki, zafascynowane bełkotem guru i takimi słowami jak "konwentykl" (są zbyt głupi by wiedzieć, że słowo to oznacza zebranie sekty) na ogół prawa wyborczego jeszcze nie mają.
A co powiesz o tym?
https://wmeritum.pl/korwin-mikke-o-hitlerowskiej-okupacji-niemcy-poza-zydami-nikogo-mordowali-o-oczywiscie-ktos-prowadzil-dzialalnosci-dywersyjnej/194234
https://wiadomosci.wp.pl/janusz-korwin-mikke-macie-nakickane-w-glowach-niemcy-nikogo-nie-mordowali-6150605688674433a
http://www.tygodniknarodowy.pl/8061/korwin-mikke-niemcy-nikogo-poza-zydami-nie-mordowa/
Tak się składa, że cała męska część rodziny mojej Mamy została zamordowana przez Niemców a większość z nich nie prowadziła żadnych "działań dywersyjnych". I tylko błagam, nie próbuj mnie przekonać, że to gówno w muszce miało na myśli czasy kajzera Wilusia.
Pozdrawiam.
To zwycięstwo PiSu sukcesem nazwać nie można, dlatego Starego Niedźwiedzia trochę poniosły emocje.
OdpowiedzUsuńSzanowny XDkwadrat
UsuńTego błazna pamiętam z imprez brydżowych w latach siedemdziesiątych. Nigdy nie zależało mu na sukcesie sportowym a jedynie na rozgłosie. Gotów był nawet zagrać jak debil, byle brydżowy światek Warszawy gadał o tym przez tydzień.
Teraz stosuje tę samą metodę. Do tej pory przez ponad dwadzieścia lat topił skutecznie każdą inicjatywę na prawicy. Zawsze gdy sondaże przekraczały 5%, bo podatek półgłówny nie wystarczył, na kilka dni przed wyborami palnął takie kurewstwo, że wynik spadał poniżej progu i niebezpieczeństwo wejścia do sejmu było zażegnane.
Teraz mu się nie udało. Dla Konfederatów mam sporo sympatii za niektóre pomysły gospodarcze. Ale z racji doświadczeń wojennych mojej rodziny, dopóki Konfederaci nie umyją się z tego gówna, nigdy na nich nie zagłosuję. Bo gdy ktoś na mnie pluje, nie udaję, że to deszcz pada, a walę w mordę.
Wbrew temu, co piszesz, nie jestem szalikowcem Pobożności i Socjalizmu. Ale mając wybór między kwaśnym i mętnym cienkuszem gronowym a płynem do chłodnic, wybieram cienkusza. Bo tylko takiego REALNEGO wyboru mogę dokonać w mordowni zwanej polską sceną polityczną. Na Konfederatów będę mógł zagłosować, gdy pozbędą się tego gówna lub to gówno wreszcie zdechnie. Ani sekundy wcześniej.
Pozdrawiam.
Szanowny Stary Niedźwiedziu, Konfederacja mogłaby startować bez Korwina, gdyby ten nie startował w ogóle. Nie mogła sobie natomiast pozwolić na start przeciwko niemu. Gdyby tak zrobili, do sejmu nie wszedłby ani on, ani bardziej zacna cześć konfeferatów. A tak weszli i oni i on.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie ma co zawracać sobie głowy Korwinem, tylko postawić na cały zestaw naprawdę fajnych ludzi w wieku 30-40 lat, którzy pojawią się w sejmie i wniosą do niego nową jakość. Oni już od dawna nie są kucami Korwina. To bardzo dobrze przygotowani od strony merytorycznej ludzie, którzy wiedzą, czego chcą i niezłomnie będą do tego dążyć. Ich celem nie jest samo dostanie się do sejmu, tylko rzeczywista zmiana w kraju. Bardzo im kibicuję i ufam, że Tobie też dostarczą wielu dowodów, byś i Ty im zaczął kibicować. Gdyż wbrew temu, co się wielu ludziom wydaje, Konfederacja ani się nie zaczyna, ani nie kończy na Korwinie. Z obecnej ekipy największe nadzieje wiążę z Dziamborem, Sośnierzem i Bosakiem.
Pozdrawiam optymistycznie
Czcigodny Jarku
UsuńBardzo bym chciał├, żebyś miał rację. Czyli by Konfederaci w przypadku kolejnej antypolskiej rzygowiny Kurwina i i ostrej reakcji posłów PiS (trudno od nich oczekiwać, by nie kopnęli kpa w dupę, którą sam im wypiął) nie zareagowali histeryczną obroną, bo "naszych biją".
Że takie prowokacje nastąpią, jest pewne. Bo przecież kompromitowanie prawicy jest jego zadaniem od prawie trzydziestu lat i tego mu oficer prowadzący nie odpuści. A jeśli wymienione przez Ciebie nazwiska dadzą się w to wkręcić, Konfederacja skończy tak jak Ruch Podtarcia Palikota, czego rzecz jasna im nie życzę.
Chyba że biologia rozwiąże ten problem, bo leniwy diabeł wreszcie przyjdzie po swoje.
Pozdrawiam serdecznie.
Aczkolwiek nawet Kurwinowi zdarza się powiedzieć coś z sensem.
OdpowiedzUsuńhttps://www.salon24.pl/u/konfederat1000/941000,korwin-nie-wytrzymal-zgasil-izrael-jednym-zdaniem
Izrael otrzymał osobowość prawą w roku 1948 i nie ma żadnych podstaw do choćby nawet komentowania wydarzeń IIWS, które przetaczały się na polskich terytoriach. Izraelowi nic do tego - morda w kubeł!
Czcigodny Refaelu
UsuńW przyrodzie nie występują ani gaz doskonały ani idioci doskonali. Dlatego Jonaszowi Kurwinowi raz na kilka tysięcy zdarza się powiedzieć coś, co nie jest ani skrajnym kretyństwem, ani wyjątkową podłością. Ale chyba tym tekstem wyczerpał limit sensownych wypowiedzi na kilka najbliższych lat.
Pozdrawiam serdecznie.
gdzieś w necie znalazłam taki komantarz:
OdpowiedzUsuńPiS gardzi elitami, PO gardzi masami.
Lewica gardzi faszystowskimi korwinistami, Konfederacja gardzi lewakami.
A PSL?
PSL niczym nie pogardzi!
i jeszcze jeden link:
https://www.youtube.com/watch?v=Bymvb4C6-ps&feature=share&fbclid=IwAR0xLIqMcWoQS7iJV_zZizf0hKqXGNnDVlrsOHbHqQg7lykTeLSZWP1or7k
Pozdrawiam
Basia B.
Czcigodna Basiu
UsuńWielkie dzięki za te linki. Ostatnio nie mogę się do Ciebie dodzwonić. Jeśli zmieniłaś numer komórki, proszę o telefon.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie, komórka była w naprawie
OdpowiedzUsuńPozdrawian serdecznie :-)