sobota, 21 stycznia 2017

Chaj żywe Zakon i Spawedliwyst’ – cz.2

W listopadzie ubiegłego roku Flavia pisała o wyrzuceniu w błoto 300 mln. zł na „budowę dróg” na UPAinie. Wszystkim obrońcom tej „inwestycji” musimy przypomnieć że kierować tym przedsięwzięciem będzie nowy obywatel tego kraju, znany wcześniej z budowy w Kamieni Kupie tak zwanych tuskostrad. Który po swojej ucieczce na Sicz w memach występuje pod ksywą Sławomyr Zegarenko. A gdy słyszymy teksty iż te pieniądze były już wcześniej obiecane przez POmiot, przypominamy wydarzenie z ostatniego piątku. Jeszcze w Białym Domu smród po Buraku Obambo nie wywietrzał, gdy prezydent Donald Trump już podpisał dekret o wygaszeniu „obambocare”. Ale on kieruje się zasadą „America first” a Geniuś Żoliborza chyba ma za dewizę „Poland last”.
Kolejnym tego dowodem są ostatnie wieści:
 
Z podanych tam informacji wynika że Polska ma się szeroko otworzyć na imigrantów. 

„Nowa polityka migracyjna ma być nastawiona głównie na Ukraińców. To oni mają być receptą na demograficzne kłopoty Polski. - Interesuje nas wpisanie polityki migracyjnej w strategię rozwoju gospodarczego w celu uzupełniania niedoborów na rynku pracy, a nie kwestia uchodźców czy azylantów - powiedział dziennikowi (mowa o „Dzienniku Gazecie Prawnej”) wiceszef resoru rozwoju, Jerzy Kwieciński.”
 

Przewidywane też są zezwolenia na pobyt stały dla rodzin pracowników oraz objęcie ich dzieci programem 500+.
Taka jest teoria. A jaka praktyka? Stary Niedźwiedź przez ostatnie trzy lata zetknął się na swoim wydziale z około dwudziestoma studentkami i studentami z Ukrainy. Na ich plus trzeba powiedzieć że na ogół przykładają się do nauki. Oczywiście wszyscy są stypendystami polskiego rządu. Natomiast tak się dziwnie składa że do tej pory SN nie zetknął się w pracy dydaktycznej od czterdziestu lat z ANI JEDNYM studentem będącym Polakiem z Litwy czy którejś z byłych republik radzieckich. Skoro Targowiczan Napolion nazwał (notabene całkiem słusznie) gorszym sortem, to wychodzi na to, że ci biedacy z Kresów lub przysłowiowego Kazachstanu są dla niego sortem najgorszym.
UPAfilia drobnej zmiany ujawnia się w całej krasie. Do tej pory mieliśmy w Polsce enklawy banderowskiego bydła, przesiedlonego w takie miejsca jak Mazury czy Pomorze Zachodnie w wyniku akcji „Wisła”. Oczywiście w tej kwestii panuje POrozumienie POnad POdziałami, bowiem jeszcze POmiot w poprzedniej kadencji sejmu swoim posłem uczynił nie kryjącego się ze swoją nienawiścią do Polski niejakiego Mirona Sycza, syna banderowskiego mordercy. Bydlę przepadło w ostatnich wyborach parlamentarnych ale będąca na wylocie Kopara zdążyła jeszcze uczynić go wicemarszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego.
Aż tak widowiskowych wtop PiS unika. W końcu Kresowiacy nań głosowali ale nie są bezkrytyczni i po aż tak bezczelnym numerze mogliby Napolionowi napluć w pysk.
Redagowane przez niejakiego Piotra Tymę, inną postbanderowską kanalię i dotowane z pieniędzy polskich podatników „Nasze słowo” śmieje się Polakom w nos i broni UPA i jego hersztów.
Czyli kłopotów mamy za mało więc nie wystarczy milion Ukraińców pracujących bądź uczących się w Polsce (tak mówią szacunki), potrzebujemy kilku milionów.
Z wielu źródeł docierają wieści że te oczka w głowie Napoliona często po wódeczce mówią „Jeszcze Polska nie zginęła, ale wkrótce zginie”. W końcu zostali przez Geniusia ostatecznie upewnieni że Polakom można nie tylko pluć w twarz, ale i napaskudzić na głowę. Ostatnio uznali za persona non grata Roberta Chomę, prezydenta Przemyśla, zakazując mu wstępu na Ukrainę przez najbliższe pięć lat. Dyplomatołek Dupa Wołowa wielce się dziwuje:
 
i oczekuje wyjaśnień. Redakcja Antysocjala  przewiduje że skończy się jak w anegdocie z czasów wczesnego Gomułki, kiedy opublikowano fragment autentycznego raportu milicjanta, który podczas patrolu w parku przyłapał w krzakach jakąś parkę in flagranti.
„Wezwałem ich do rozejścia się, na co mężczyzna powiedział mi żebym się odpierdolił. Co też niezwłocznie uczyniłem.”
Nie wątpimy w to że Dupa Wołowa postąpi podobnie. W końcu zawsze tak robi, gdy tak mu rozkaże jakiś banderowiec lub boćwinek. Natomiast w to że Geniuś stuknie się tryzubem w swój "jagielloński" łeb i zacznie w polityce wschodniej kierować się polską racją stanu, kompletnie nie wierzymy.

Stary Niedźwiedź
Flavia de Luce


PS
Czcigodny Zygmunt, miły gość i stały komentator "Antysocjala", przysłał bardzo ciekawy link:

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/banderstadt-i-symbole-ukrainskich-neonazistow-na-ulicach-slupska-foto


Policja musi wreszcie zacząć wyczesywać "czerwono-czarnych ludzików" spośród oczka w głowie Geniusia czyli UPAińskich stypendystów. Złapanym zdejmować odciski palców (w końcu to przestępcy) i wydalać z Polski na zbitą mordę z dożywotnim zakazem wjazdu. A jak się czcicielom Bandery w UPAińskich władzach nie podoba, niech się obrażą i nie biorą więcej "pożyczek" na wieczne nieoddanie.
Pozostaje żałować że ksiądz Tadeusz Isakowicz - Zaleski nie prowadzi działalności politycznej. Z entuzjazmem poparlibyśmy jego kandydaturę w wyborach prezydenckich lub parlamentrnych. Bo gdy widzimy na kierunku ukraińskim pisowską UPAfilię i czytamy w sieci wypociny popierających to bez zastrzeżeń rozhisteryzowanych cweli, zbiera nam się na wymioty.

SN
FdL

13 komentarzy:

  1. Szanowna redakcjo,

    ''Stary Niedźwiedź przez ostatnie trzy lata zetknął się na swoim wydziale z około dwudziestoma studentkami i studentami z Ukrainy''

    Jak wczesniej pisalem to dobry sposob powszenie stosowany na wychowanie sobie ''swoich sku..now tz. swoich ukraincow'' -problem w tym ze by za kasa z naszych podatkow szla doktrynacja taka sama jak np. w niemczech.Jak nasz student wroci ze stypendium z helmutowa juz nie bardzo go razi okreslenie ''polskie obozy smierci''.

    ''Nowa polityka migracyjna ma być nastawiona głównie na Ukraińców..... wiceszef resoru rozwoju, Jerzy Kwieciński.''

    To idiota.Przed wojna probowano ''resocjalizowac ukrow'' -jak to sie skonczylo wszyscy wiemy.Problemu nie stanowia okresleni ludzie a ''podwaliny'' tzw. ''ukrainy''. Jako ze ten kraj do czasu wystrugania go przez zaborcow w XIX wieku nigdy nie istnial to zaborcy powolali go w oparciu o nienawisc.Nienawisc do Rzeplitej. Pozniej doszla (uzasadniona faktycznymi zbrodniami) nienawisc do ruskich.Z tym sie nie da nic zrobic kiedy ruskie totalnie kontroluja i steruja tam przekazem.Mozna sobie jak to robia wszystkie panstawa powazne produkowac tam ''swoich miejscowych skur..ow'' ale sciagac sobie to to na glowe poza pracami sezonowymi to samobojstwo.

    kolejny idiota do dymisji.Na swiecie zyje z 60 mln ludzi z ''korzeniami polskimi''.A dac im 20 lat zwolnien podatkowych kiedy wroca i zainwestuja przynajmniej 100 dolarow. 10 jesli wroca i zainwestuja 50 tys dolarow i problem demograficzny sam sie rozwiaze.

    wesol dzien
    PiotrROI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Piotrze
      Będę nieco cyniczny, ale w końcu rozmawiamy o polityce a nie o poezji lirycznej.
      Mój przyjaciel z dużego instytutu PAN (nauki ścisłe a nie żadne pieprzenie w bambus) opowiedział mi że do nich na stypendia doktoranckie trafiły dwie Ukrainki świeżo po studiach. obydwie rozgarnięte i ładne, szybciutko nauczyły się dobrze polskiego. poznały facetów i po obronie doktoratów powychodziły za mąż i tu już zostały.
      Mój kolega od kilkunastu lat jest żonaty z Białorusinką - śliczną, przesympatyczną, mądrą i pracowitą dziewczyną. Kiedyś podczas kolacji wypiliśmy kilka kieliszeczków i ona powiedziała nam, że praktycznie każda słowiańska dziewczyna z byłych Sowietów ma dwa pragnienia - żeby przyszły mąż nie pił oraz żeby nie bił żony.
      Dlatego odnośnie imigrantów, ustaliłbym taką kolejność:
      Po pierwsze, polska diaspora. Twój "inwestycyjny" pomysł wygląda bardzo rozsądnie.
      Po drugie, rasa żółta w południowo - wschodniej Azji, oczywiście z wykluczeniem krajów islamskich. Chińczycy czy Wietnamczycy mają pracowitość w genach i nie stwarzają żadnych problemów religijno - obyczajowych.
      Po trzecie, Białorusini, z którymi nie mamy takiego bagażu zaszłości historycznych jak z UPAainą czy Rosją.
      Z UPAiny czy Rosji najchętniej dziewczyny mające coś w głowach i w wieku poborowym. Plus ludzi z kwalifikacjami, mogących w Polsce znaleźć pracę.
      Tyle tak na gorąco. Co o tym sądzisz?
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Czcigodny Piotrze
      Dopisałem do wpisu postscriptum pod wpływem linku, przysłanego przez czcigodnego Zygmunta.
      http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/banderstadt-i-symbole-ukrainskich-neonazistow-na-ulicach-slupska-foto
      To formowanie "naszych Ukraińców" napotyka na "niewielkie" trudności. Co do tego że to sku...syny, pełna zgoda. Ale nie jestem przekonany że nasi. Obawiam się że oni podchodzą do tych stypendiów na zasadzie "jak głupi daje to mądry bierze". I wydalenie na zbitą mordę setki najbezczelniejszych czcicieli Bandery spowoduje jedynie lepzą konspirację. Zatem jestem sceptykiem.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Powiem wprost - to, co wyczynia rząd PiS w zakresie polityki ukraińskiej zakrawa na zdradę stanu. Jako, że nie mam żadnych wątpliwości, iż ten rząd nie stoi na straży polskiej racji stanu, zastanawiam się już tylko czyją rację stanu on reprezentuje. Jak na razie widzę, że Kaczyński chce nas wplątać w jakąś wojnę. oczywiście poszlibyśmy na nią jako pierwsi (być może jedyni) i jak zwykle za darmo. Nie ulega wątpliwości, że sprowadzanie na terytorium Polski obcych wojsk, które nie podlegają polskiej jurysdykcji, spowoduje że wszystko co ma w Obwodzie kaliningradzkim lufę, jest w teraz wymierzone w Polskę. Do tego wystarczy dołożyć absurdalną politykę względem Ukrainy, żeby tylko zrobić na złość Putinowi i już ruskie czołgi mogą zacząć grzać silniki. ten scenariusz wojenny wcale nie jest taki nieprawdopodobny. Na razie ponosimy ogromne straty w wymiarze gospodarczym, ale to tylko początek. Chyba nikt trzeźwo myślący nie ma wątpliwości, że żadne NATO za Polskę nie będzie walczyć i ginąć. Zatem sytuacja wygląda tak, że jesteśmy sami, słabi i drażnimy potężnego sąsiada prowokując go do wojny. Czy ludzi prowadzących taką obłąkańczą politykę nie należałoby uznać za zdrajców tudzież niebezpiecznych szaleńców?

    Pozdrawiam serdecznie, TF.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowny tie_ fighter

      ''sprowadzanie na terytorium Polski obcych wojsk, które nie podlegają polskiej jurysdykcji, spowoduje że wszystko co ma w Obwodzie kaliningradzkim lufę, jest w teraz wymierzone w Polskę.''

      Mimo ze cenie Gzegorza Brauna mimo wszelkich jego wad to z tak koncepcja nikaj nie moge sie zgodzic.

      Po pierwsze nie majac realnie wlasnej armii PO ''reformach'' PO wybrzydzac nie ma co.

      Po drugie w Helmutowie stacjonuje amerykanow duzo wiecej i jakos to niemcow nie martwi ze ''w nich ruskie celuja''

      Po trzecie majac realne wojska sojusznika na terenie kraju Putin wie ze atak na taki kraj = atak na stany -szczegolnie Trump ruskim tego nie przepusci

      ''żadne NATO za Polskę nie będzie walczyć i ginąć''

      Za Polske nie za swoich zolnierzy to amerykanie raczej beda walczyc.

      ''nie mam żadnych wątpliwości, iż ten rząd nie stoi na straży polskiej racji stanu, zastanawiam się już tylko czyją rację stanu on reprezentuje''

      Mocno przesadzone.Fakt ze ''robia laske '' US (jak to ujal RadSik) lecz chcialem zwrocic uwage ze wyboru to raczej nie bylo no i PIERWSZY RAZ TEJ ''LASKI'' NIE ROBIA ZA DARMO czy tez ''karton dolarow''

      ''Do tego wystarczy dołożyć absurdalną politykę względem Ukrainy, żeby tylko zrobić na złość Putinowi''

      Trzymanie ruskich w Dombasie jest taktyka madra lecz moim zdaniem za drogo prowadzona.No coz jak ''amatorzy''


      ''Na razie ponosimy ogromne straty w wymiarze gospodarczym''

      Wymiane handlowa to nie liczac gazu mamy zdaje sie wieksza z Holandia ? Blokada handlowa dotyczy calej EU a polskie firmy juz dawno nauczylu sie ze ''ruskie to rynek niepewny''. Ruszyly dalej niz zwykle, do Chin,Indii a nawet Australi.Do tego dobry stosunek EUR/PLN wzmaga ten eksport.Pomijam juz sprawe ''omijania blokady handlowej'' bo to temat na ksiazke :D


      wesol dzien
      PiotrROI

      Usuń
    2. Czcigodny Tie Fighterze
      Z tymi lufami to moim zdaniem żaden argument. Bo NA PEWNO były wycelowane w Polskę już po koniec 1989, potem zapewne część przekierowano na Litwę i Łotwę, bo do Estonii bliżej z Petersburga.
      Nie tak dwno rozmawiałem z pewnym komunistą z dziada pradziada (jego ojciec jeszcze przed wojną działał w tzw. "komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy"). Z przerażeniem opowiadał że ta jedna biedna brygada to straszliwa prowokacja w stosunku do Putasa, niemalże napaść. Bo przecież gdyby zaatakował on tę brygadę, oznaczałoby to wojnę Rosji z USA. Spytałem go, czy wstawienie do drzwi mieszkania lepszych zamków to napaść na złodzieja? Coś kombinował by udawać przed samym sobą że ma jakiś kontrargument, ale to było klasyczne "a u was biją Murzynów".
      Amerykanie nie mają cienia powodu by zaatakować terytorium Rosji. Więc wysłania na taką imprezę polskich żołnierzy się nie boję.
      Co się tyczy handlu, doszły mnie plotki że firmy zachodnioeuropejskie korzystają z pośrednictwa Łukaszenki. Dla Baćki to złoty interes, wychodzi na to że dyrektor kołchozu jest politykiem z pierwszej ligi a nasze dyplomatoły mogłyby w kołchozie krowy pasać, jeśli i to nie jest dla nich zbyt trudne. Warto z nim popertraktować. Przy dużej masie towarowej mógłby zadowolić się niską marżą jednostkową za pośrednictwo.
      Korpus kapelanów kropidłami i wodą święconą Polski nie obroni. A wygląda na to że w naszej niezwyciężonej armii, jak gorzko pisuje mistrz Michalkiewicz, jes to jedyny pion z pełną obsadą etatów i wyposarzeniem w sprzęt bojowy.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Szanowny Piotrze,

      "Po pierwsze nie majac realnie wlasnej armii PO ''reformach'' PO wybrzydzac nie ma co."

      Piotrze, zwłaszcza teraz kiedy prezydentem został Trump, nie ma możliwości by amerykańscy żołnierze walczyli z rosyjskimi. Tym bardziej wprowadzanie ich na nasze terytorium żeby tylko wkurwić Putina jest kompletnie bez sensu. Zwłaszcza, ze ich liczba jest zwyczajnie żałosna. nam nie potrzeba amerykańskich żołnierzy, tylko ich sprzętu. Żołnierzy to my mamy swoich. jeszcze raz powtarzam - w przypadku konfliktu zbrojnego z Rosją (a taki jest możliwy) będziemy zupełnie sami i zdani na własną armię. Ani Marines, ani Bundeswehra nie będą nas bronić. USA muszą mieć znormalizowane stosunki z Rosją przed starciem z Chinami.

      "Po drugie w Helmutowie stacjonuje amerykanow duzo wiecej i jakos to niemcow nie martwi ze ''w nich ruskie celuja''"

      Wojska amerykańskie stacjonują w Niemczech od końca drugiej wojny i w dodatku Niemcy nie sąsiadują z Rosją, wiec z punktu widzenia geopolityki jest to zupełnie inny układ. poza tym zdajesz się całkowicie zapominać o strategicznym partnerstwie niemiecko - rosyjskim, czego owocem są choćby te rurociągi na dnie Bałtyku. Więc ten argument w ogóle do mnie nie trafia.

      "Mocno przesadzone.Fakt ze ''robia laske '' US (jak to ujal RadSik) lecz chcialem zwrocic uwage ze wyboru to raczej nie bylo no i PIERWSZY RAZ TEJ ''LASKI'' NIE ROBIA ZA DARMO czy tez ''karton dolarow'' "

      A jakież to realne i wymierne korzyści odniosła polska za to robienie laski rzekomo nie za darmo? możesz je przedstawić, bo ni cholery ich nie widzę. nawet pociski samosterujące sprzedali nam dwa razy drożej niż Finlandii.

      "Wymiane handlowa to nie liczac gazu mamy zdaje sie wieksza z Holandia ? Blokada handlowa dotyczy calej EU a polskie firmy juz dawno nauczylu sie ze ''ruskie to rynek niepewny''."

      Chyba Piotrze żartujesz? 500mln. euro strat w ciągu tylko 3 miesięcy od wprowadzenia embarga, a dotyczy to tylko producentów owoców i warzyw - a gdzie straty przemysłu mleczarskiego ( do Rosji trafiało 10 proc. polskiego eksportu produktów mleczarskich. Sprzedawaliśmy tam sery, mleko, masło, śmietanę, jogurty i twarożki.) , mięsnego i wielu innych? To są miliardy euro w skali jednego tylko roku.

      Pozdrawiam serdecznie, TF.

      Usuń
    4. Szanowny Stary Niedźwiedziu,

      "Z tymi lufami to moim zdaniem żaden argument. Bo NA PEWNO były wycelowane w Polskę już po koniec 1989, potem zapewne część przekierowano na Litwę i Łotwę, bo do Estonii bliżej z Petersburga."

      W zeszłym roku wysłuchałem wywiadu jakiego Putin udzielił jednej z telewizji. powiedział w nim wyraźnie, że jeżeli przy jego granicy następuje koncentracja wojsk i technologii przeciwrakietowych, to on to odbiera jako wrogi gest wymierzony w jego kraj. odpowiedzią może być tylko analogiczne działanie na zasadzie wzajemności. I tak się dzieje, bo liczebność wojsk rosyjskich w Obwodzie kaliningradzkim podwoiła się w ciągu kilku ostatnich lat.Zatem bym tego nie bagatelizował, bo w pewnych warunkach odpowiednio sprowokowany Putin może bez problemu przegonić przez Polskę swoje pancerne zagony.

      "Co się tyczy handlu, doszły mnie plotki że firmy zachodnioeuropejskie korzystają z pośrednictwa Łukaszenki."

      To prawda. Pierwsza to obejście zastosowała Holandia. Niemniej jednak Polska z niego nie korzysta. A to dlatego, że ruscy mogą to łatwo wykryć i o ile przymykają oko na szmugiel w wykonaniu Holendrów czy Duńczyków, to już w przypadku Polski tego oka nie przymkną i Polscy przedsiębiorcy oraz politycy dobrze o tym wiedzą.

      Pozdrawiam serdecznie, TF.

      Usuń
    5. Szanowny tie_ fighter22,

      Trump powiedzial jasno kogo ma za ''wroga'' EU czyli wlasnosc Niemiec, Chiny ...

      Chcac utrzymac amerykanska kontrole w europie nie moga za bardzo pozwolic sobie na wzmocnienie czy to niemiec czy Rosji. Zdaja sobie sprawe ze tych dwoch zbojow latwo sie dogada a wtedy US straci kontrole nad ogromnym rynkiem.

      ''a gdzie straty przemysłu mleczarskiego'' nie zam rynku warzyw lecz mleczarski juz tak.Wiekszosc firm od kryzysu sprzed kilku lat juz dawno Rosje traktuje jako rynek ''ktory moze byc ale moze zniknac'' wiec kieruja (poza EU) z produkcja w Chiny,Indie a obecnie coraz czesciej w Bialorus.

      ''A jakież to realne i wymierne korzyści odniosła polska'' utrzymanie tych kilka tysiecy zolnierzy jednak kosztuje a pieniadze sa wydawane w Polsce.Pewnie ze chcialoby sie wiece.

      'Wojska amerykańskie stacjonują w Niemczech od końca drugiej wojny i w dodatku Niemcy nie sąsiadują z Rosją''

      NRD to tak naprawde byl ''ruski lotniskowiec'' i przez 50 lat mieli ''wycelowane'' duzo wiecej broni w NRF -ktory wystrzelil ? Nie bo i jedna i druga strona zdaje sobie sprawy ze tego nie da sie juz zatrzymac.

      Generalnie nie panikowalby a jedynie naciskal na prezesa ze kopnol w zad Maciarenke bo on chyba naprawde odlecia z pomyslem ''30kt OT do 2019' -ja proponuje do marca 2017r.

      wesol popoludnie
      PiotrROI


      Usuń
  3. Ja tylko krótko.

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/banderstadt-i-symbole-ukrainskich-neonazistow-na-ulicach-slupska-foto

    To tylko jeden z wielu takich incydentów. Coraz zuchwalej sobie poczynają banderowscy studenci. Jak dostaną wsparcie ponad miliona banderowskich roboli, to się zacznie na poważnie. Tylko patrzeć jak zaczną wybuchać bomby. Jak przed wojną.

    Zygmunt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Zygmuncie
      Wielkie dzięki za ten link. Zawarte w nim dane więcej niż cenne. Zaraz dopiszę postsciptum.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Czcigodny Stary Niedźwiedziu,
    Polityki wobec Ukrainy nie da się sprowadzić do jednoznacznego schematu. Rozumiem problemy kolejnych naszych rządów. Rosja powraca do polityki imperialnej i Polska potrzebuje buforu na wschodzie. Rozumieją to także Ukraińcy i bezczelnie wykorzystują.
    Potrzebujemy buforu, ale czy za każdą cenę. Ogólnie przyjazną politykę powinniśmy w niektórych wymiarach zaostrzyć np. zero tolerancji dla propagowania banderyzmu. Skoro Ukraińcy zablokowali wjazd prezydenta Przemyśla - zablokować dla listy banderowców. Skoro blokują eksport naszego mięsa, odpowiedzieć blokadą ich produktów rolnych.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcigodny Dibeliusie
      Słusznie zauważyłeś że ten bufor nie jest wart każdej ceny. Skoro postbanderowcy krzyczą że u siebie mogą robić co chcą a nam nic do tego, róbmy dokładnie to samo.
      !. Należy ustawowo stwierdzić że propagowanie OUN / UPA jest penalizowane identycznie jak wychwalanie nazizmu i komunizmu.
      2. Przybyszów z tego kraju należy informować że w Polsce wszelkie propagowanie banderyzmu jest przestępstwem ściganym z mocy prawa.
      3. Przyłapanych na tym "gości" Geniusia wydalać z Polski z bezterminowym zakazem wjazdu. W szczególnych przypadkach wydalać po odsiadce.
      4. Kanaliom pokroju Sycza i Tymy wyoślić że jeszcze jedno takie szczeknięcie gloryfikująca bandytów a "Nasze słowo" nie tylko utraci finansowanie z budżetu ale po prostu zostanie zamknięte.
      5. W gronie moich znajomych pojawił się pomysł postawienia w Przemyślu pomnika. W centrum kniaź Jarema na koniu a wokół czterech rizunów powbijanych na pale. Ale po chwili namysłu odstąpili od tego. Sami zauważyli że nie nalezy zniżać sie do poziomu bydła gloryfikującego Banderę, Szuchewycza i SS-Galizien.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń